Tekst piosenki:
Od Mielenka, aż po Dźwinów
Zakochany delfin pływa
Szuka foki - blondyneczki
Która co noc mu się śniła
Czy ma włosy blond, czy czarne?
Tego nie wie delfin chory
Chory delfin jest na miłość
Choć niedawno pływał zdrowy
Pływał w morzu, był na plaży
Nawet w Jamnie go widziano
Kiedy wściekle walił konia
Na policję go zabrano
Czemu wściekle walisz konia
Mój delfinie zakochany?
Delfin nic nie odpowiedział
Zwalił gruche zapłakany
Zakochany delfin
Pękło serce
Zakochany delfin
Z ptakiem w ręce
Cycata blond foczko
Czy ja Cię zmyśliłem?
I tak bez powodu
Tego konia zbiłem?
Zakochany delfin
Pękło serce
Zakochany delfin
Z ptakiem w ręce
Cycata blond foczko
Czy ja Cię zmyśliłem?
I tak bez powodu
Całe życie konia biłem?
Delfin tak, jak każda ryba
Lubi pływać - więc ten płynie
Czwarty dzień za blondyneczką
A od sześciu daje w szyję
Po pijaku wpadł na boję
Bo jest głupi po pijaku
Wstrętna foko, blondyneczko
Zaraz będzie po chłopaku
Gdy huk boi usłyszeli marynarze
Odpalili ze Schleswiga wszystkie działa
I choć zamiast do delfina
Pruli w Polskę
Delfin zdychał, bo mu w sercu
Tkwiła strzała
Przeszło lato, przeszła zima
i tak ze czterdzieści razy
Harcerz odkrył grób delfina
Gdy załatwiał się na wydmie
Gdyby harcerz umiał czytać
To by czytał na mogile
Smutny refren tej piosenki
A tak zesrał się i tyle
Zakochany delfin
Pękło serce
Zakochany delfin
Z ptakiem w ręce
Cycata blond foczko
Czy ja Cię zmyśliłem?
I tak bez powodu
Tego konia zbiłem?
Zakochany delfin
Pękło serce
Zakochany delfin
Z ptakiem w ręce
Cycata blond foczko
Czy ja Cię zmyśliłem?
I tak bez powodu
Całe życie konia biłem?
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):