Tekst piosenki:
Internety Ciebie nie znam jestem w mieście jak menel.
Pełny kredytów, po lombardach w automaty cały zysk.
Jakbyś mi dał teraz kałacha to bym w banku zrobił dym i bym zaprosił na kolacje damę serca która śpi.
A ona nie wie, że dusze chuligana niesie po ulicach.
Że ja pijany znowu trafie na policję, i będę opowiadał, że nie lubię ich.
Tak śmiało powiem Ci...
Romantyk
Romantyk
Romantyk
Romantyk
Romantyk Romantyk
Romantyk
Romantyk
Romantyk
Byłaś moim marzeniem kiedy niczego nie było.
Zostałaś moja nadzieją kiedy wszystko straciłem.
Jak ja chce być Ci wierny i tego nie pokazywać.
Będę z Tobą na pewno, ale nie teraz nie dzisiaj.
Inne plany na ten wieczór, pilnie muszę zagrać muzę.
Ja się czuję przy niej lepiej i powoli w tempo ruszam.
Guma już mi nie smakuje.
Nowa paczka huba buby, powoduje dobry humor
i ja do niej szybko frunę.
Romantyk
Romantyk
Romantyk
Romantyk
Romantyk Romantyk
Romantyk
Romantyk
Romantyk
Malinovaya kisa detka lyubit veselit'sya
(Малиновая киса детка любит веселиться)
(Malinovaya kisa detka lyubit veselit'sya)
Малиновая киса детка любит веселиться
Orbit zamrozi buzie i po prostu Cie caluje.
Prosze z rana mnie nie budzic kiedy spie to tez pracuje.
Moje pasje i ambicje sa spokojne jak leniwce.
A ja patrze sie jak lew i was zjem.
Taki jest stres czy to sen.
Romantyk...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):