Chantal Kreviazuk - Waiting

Cóż, wszystko sprowadza się do rzeczy, których nigdy nawet nie chciałam
Powinnam żyć własnym życiem, a nie trzymać się ciebie
Jednak trudno jest zobaczyć niebo
przez chmury, gdy pada deszcz...
Wiem, że gdzieś tam jest błękit.

Cóż, wszystko sprowadza się do miłości, która nigdy naprawdę nie była mi dana.
Powinnam była wziąć więcej niż czas, by poznać prawdę.
I trudno jest uwierzyć, że nie mogłeś rozpoznać moich łez,
Przykleiłam je dla ciebie
Czekając na rozstanie.
Czekam, a wszystko sprowadza się do ciebie

Kiedy wszystko się zawali, nie będę tą, która biegnie
Ale pod każdą skałą, każdym kamieniem spróbuję się ukryć.
I trudno jest uwierzyć, że za tym uśmiechem są łzy...
Zatrzymuję je w sobie
Czekając na rozstanie
Czekam, a wszystko sprowadza się...
Czekam na rozstanie
Czekam, a wszystko sprowadza się do ciebie

Słyszę, jak wołasz, znam ten głos
Słyszę, jak wołasz, nie mam wyboru
Słyszę, jak wołasz, znam ten głos
Słyszę, jak wołasz...
Czekam...

Cóż, wszystko sprowadza się do rzeczy, których nigdy nawet nie chciałam
Powinnam żyć własnym życiem, a nie trzymać się ciebie
I trudno jest uwierzyć, że nie mogłeś rozpoznać moich łez,
Przykleiłam je dla ciebie
Czekając na rozstanie
Czekam, a wszystko sprowadza się...
Czekam na rozstanie
Czekam, a wszystko sprowadza się... do ciebie