Tekst piosenki:
1. Ej chłopcze, życie nie raz w dupe ci dało,
dostałeś już wtedy i znowu to się stało.
Wyjachałeś, już cię nie ma, gdzie się podziałeś?
Pamiętam jak rodzinę swoją tu zostawiałeś,
jak dziecko płakało tuląc się do mamusi,
pytając przy obiedzie kiedy tatuś wróci,
jak kobieta rozpaczała, że nie ma cie z nami,
że musiałeś wyjechać i że zostali sami.
Dzieci cię nie widzą, nie mają a kochają,
wiedzą że gdzieś tam tatusia swego mają.
Rysują cię na kartkach, opowiadają o nim,
o ojcu, który zawsze będzie ich bronił.
Kobieta twoja teraz przychodzi często do mnie,
że dręczą ją myśli, i nie może zapomnieć,
że ma cię przed oczami, że śnisz jej się po nocach,
że chce żebyś wrócił i że najmocniej kocha.
2. Swoje już przeżyłeś, a życie cię dobija,
nie ważne, alkoholizm, ze szczęściem się mijasz.
Dlaczego tak bardzo nie potrafi cię zostawić,
dać żyć normalnie a strach i smutek zabić.
Życie ma zakręty, ty przez swoje przejechałeś,
nie raz pewnie sam w pokoju płakałeś.
Tęskniłeś za rodziną, za tym co było,
i wiesz, że z uczuciami nic się nie zmieniło.
Twój nie jeden wariat czeka tu na ciebie,
ja czekam aż wrócisz i przytulisz mnie do siebie,
powiesz, że przetrwałeś, że się nie złamałeś,
wróciłeś do kobiety i życie swe oddałeś.
Oddałeś mnie wolę, ale strach pokonałeś,
choć życie cie gnębiło ty sobie radę dałeś.
Masz w sobie siłę, której nie mają inni,
dla mnie przyjacielu nigdy nie będziesz winny.
3. Dostałeś ten cud, bo marzyłeś o tym cudzie,
a opinię twą i szczęście zniszczyli tylko ludzie.
Serca nasze grzeją, biją do twej osoby,
jesteś człowiek dobry, kochający i młody.
Wierzymy głęboko, że przełamiesz się znowu,
że wrócisz i nie znikniesz, że zostaniesz w domu,
że dziewczyna nie zapłacze za swoim wymarzonym,
że zabiją wam w końcu kościelne dzwony.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):