Tekst piosenki:
Sługa diabelski kusi, wszystkich zbłądzonych
Ile cierpienia dźwigniesz, na barkach zmęczonych?
Zamykasz oczy, duch Basi modlącej się w oknie.
Pamiętaj o mnie
Pamiętaj o mnie
Nadzieja przyszła razem, z Twardowskim w parze.
Uczyni ci mag , co tylko rozkażesz
Podejdź i posłuchaj, suchej studni lament.
Nie zostawiaj mnie samej
Na zawsze samej
Tysiące twych tęsknot zwierciadłem spojone,
pozwoli Ci spojrzeć raz jeszcze na żonę.
Widmo najmilszej, ból uwięź w głowie.
Nie krzycz, nikt nie odpowie
Tysiące twych tęsknot zwierciadłem spojone,
pozwoli Ci spojrzeć raz jeszcze na żonę.
Widmo najmilszej, ból uwięź w głowie.
Nie krzycz, nikt nie odpowie
Usiądź więc panie, na przeciw mego lustra.
Trzymaj ręce przy sobie, zamknij też usta.
Gdy twarz ukochanej dostrzeżesz w zwierciadle.
Pamiętaj me słowa, bo spotkasz się z diabłem.
Tysiące twych tęsknot zwierciadłem spojone,
pozwoli Ci spojrzeć raz jeszcze na żonę.
Widmo najmilszej, ból uwięź w głowie.
Nie krzycz, nikt nie odpowie
Tysiące twych tęsknot zwierciadłem spojone,
pozwoli Ci spojrzeć raz jeszcze na żonę.
Widmo najmilszej, ból uwięź w głowie.
Nie krzycz, nikt nie odpowie
Tak więc, na trzy rozbito przeklętą tafle.
Pan nie posłuchał słów, powtarzanych od zawsze.
Za nieostrożność zbyt wcześnie trafili do grobów,
,,..teraz przeznaczone jest na służbę Bogu."
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):