CupcakKe - Budget

Zachowaj spokój, nawet kiedy moje dłonie będą swędzieć (Ja robię)
Starzy przyjaciele do samego końca, ja ich nie zamienię (Nie, nie)
Nowe pieniądze, ale ta sama stara ja
Jebać laskę cukrową, wieszamy pieniądze na drzewie
Zaraz to kupię, to nie idzie na listę życzeń
Próbuję zrobić tak, by codziennie były święta (Ta, ta)
Wrzucam to do wtyczki, mówię mu "statkuj to"
Potem z powrotem jestem uciekająca jak fitness
Bez czerwonego dywanu, ale wy suki macie mnie tarzającą się po podłodze
Ta, masz zagraniczne, ale ja sie założę, że to gówno kradzione
Kiesznie wystają; nie ma wątpliwości wygladają na spuchnięte
Czyszczę gówno jakby miała sobie sprawić okrężnicę
Zdobywam mój szacunek w chwili gdy zabiorę czarnuchowi czek
Przekrocz linię i jesteś martwy, i nie mówię płasko
Wszystkie te ubogie dziwki nigdy w nastroju
Karmię ulice ciepłem, bez łyżki
Izoluję siebie od zła (Ja robię)
Umysł pozostaje ostrzejszy niż igła (Wiesz to)
Spróbuj finezyjnie wkroczyć, ja położę cię do odpoczynku
Przynieś mi kawę kiedy mnie zobaczysz
Połóż to gówno na moim biurku

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Absolutnie nic, absolutnie nic
Absolutnie nic, absolutnie nic

Dziwki tak brudne, nie mogę w to uwierzyć
Jedzenie na podłodze, potem karaluchy będą je spożywać
Tak żulowskie, kontrola krawędzi nie spełnia swojej roli
Ponieważ suko, te krawędzie wyglądają patetycznie (One robią)
W pierwszej minucie oni mnie nie lubią
W następnej chcą tostować ze mną (Huh?)
Biorę torbę po czym dubluję ją jakbym otrzymywała stosy artykułów spożywczych
To sie nie stało w ciągu jednej nocy, chłopie, ja po prostu nie wyszłam
Doję grę ze smakiem, Neskłik
Moje szczęście dopiero sie zaczęło, teraz nie może być zatrzymane
W Bentleyu teraz, ale przyszłam z przystanku autobusowego
Musiałam przepracowywać się, kiedy ludzie brali dużo
Oszczędzałam wiele, tylko po to by kupować w Oszczędzaj Wiele
Bez drużyny, gonię moje marzenia
To śmieszne, że świat bawi robienie ze mnie memów
Lecz oni nie wiedzą, że to darmowy rozgłos
Nie jestem wojownikiem z typem, mała nie chce żadnego dymu
Gówno nie jest darmowe, nawet woda
Typ suki, należę do Billboardów
Chodzi mi o pieniądze, nigdy nie złapiesz mnie mówiącą czarnuchowi, że jest przystojny
Tak właściwie, jestem typem, który trzyma czarnucha za okup

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Nie mogą dostać dość, dość, dość, dość, dość
Przychodzisz do mnie mówiąc, że jesteś na pieprzonym budżecie

Absolutnie nic, absolutnie nic
Absolutnie nic, absolutnie nic