Tekst piosenki:
Od Rosyi jadę szabelką toczę, szabelką toczę.
Wynieś mi chusteczkę moja najmilejsza
O to Cię proszę, o to Cię proszę
Nie dam Ci chusteczki bom nie powinna
Bom nie powinna
Niechże Ci ją poda, niechże Ci ja poda
W Rosyi inna,w Rosyi inna
Ty pewnie sowiecką pannę miłujesz
Pannę miłujesz
A teraz ode mnie i to potajemnie
Daru potrzebujesz, daru potrzebujesz
Nie było tam czasu panien miłować
Panien miłować
Z rana do wieczora z wieczora do rana
Mus maszerować, mus maszerować
A jaki twój napój żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Woda wyciśniona spod kopyta konia
Oto napój mój, oto napój mój
A jaki twój obiad żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Sztuka mięsa z konia pod siodłem tłoczone
Oto obiad mój, oto obiad mój
A jaka twa pościel żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Dwa liście klonowe, karabin pod głowę
Oto pościel ma,oto pościel ma
A jaka twa śmierć żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Kula zabłąkana, pierś poprzebijana
Oto śmierć moja, oto śmierć moja
A gdzie Cię chowali żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Na tym pustym polu, przy suchym kąkolu
Dół wykopali, dół wykopali
A czym Ci dzwonili żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Nad moim grobeńkiem ciemnym wieczoreńkiem
Z gweru strzelali, z gweru strzelali
Kto za Tobą płakał żołnierzu miły
Żołnierzu miły
Siwa kukułeczka, biała turkaweczka
Tambur kołatał,tambur kołatał.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (3):