[Jeden)
Jeżdżę tam i z powrotem po blokach Harlemu, zegarek ozdobiony diamentami, pieniądze w skarpetkach, policja myśli, że handluję narkotykami, zatrzymują mnie żeby sprawdzić, czy nie jestem pijany, ale jestem trzeźwy, nie mieliby pretensji, gdybym prowadził Novę. Słuchaj, Columbo, jesteś zły, bo twoje pieniądze napływają powoli, a to co zarabiasz w ciągu roku, ja zarabiam podczas jednego występu. Teraz chcesz mnie przetrząsnąć i przeszukać mój samochód, wyzywasz mnie od różnych nazw, próbujesz zranić moje poczucie własnej godności. Jesteś zły, bo jestem młodym kocurem, moje kieszenie są grube, pytasz gdzie jest broń, to już przeszedłem, nielegalne życie mam za sobą, teraz działam zgodnie z prawem, uwielbiam widok aut przejeżdżających obok i puszczenie mojej muzyki. Chodzę ze sobą z sześcioma tysiącami dolarów bez pistoletu, cała moja ekipa jest dzika, jestem bogaty, nie używam już pałek, teraz tworzę hity. Piję Cristala, skończyłem z łamaniem praw, nie sprzedaję już kokainy, robię trasy koncertowe. Więc zdejmij mi ten latarką z mojej twarzy, żeby mnie zniszczyć, ci gliny zrobią wszystko, co w ich mocy. Słowo, ci federalni mają mój telefon i podsłuchane mieszkanie, modlą się, żebym wpadł w pułapkę, w to wątpię.
Refren: Big L
Dlaczego ciągle wpadam w kłopoty?
Poszedłem już zdecydowanie za daleko, żeby się poddawać
Policjanci chcą mnie zamknąć, mimo że jestem uczciwy
Nie znoszą widoku młodego brata, którego kieszenie robią się grube
[Dżo Fat]
Wystarczy, że federalsi próbują mnie wrobić, złapią mnie, zetrą to, na co pracowałem, na proch. Poza tym chcą, żebym wsadził komuś w kłopoty, ale wiedzą, że Big Joey Crack nigdy nie wyda nikogo, kogo zna. Na bank, śmierć przedha zdradę; odchodzę od ulicy, od czasu śmierci Tone'a prawie zabiło jego mamę. Więc będę kontynuować to, co robię, realizując moje marzenia, aż uzbieram dość kasy, żeby stworzyć swoje własne imperium i pokazać tym dzieciakom, jak to jest uczciwie. To jest realne, kiedyś kradłem, teraz prowadzę kilka biznesów. Gdzie jest twój świadek, którego twierdzisz, że masz, mówiący, że biorę połowę, szantażuję Nowy Jork i nie płacę podatków? Odpoczywam, gram swoją rolę, trzymam się w tle, ale to nadal ten sam stary Joe, więc nie pozwól, żeby cię znokautował. Hej, czym mam za to, czego nigdy nie zrobiłem, lub złapię długą wyrok, dlaczego po prostu nie pozwolą człowiekowi żyć?
Refren 2X
Co zrobiłbyś...
gdyby złośliwy wróg nagle zaczął się na ciebie rzucać...
uzbrojony po zęby, gotowy zabić cię?
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję
Popraw
lub Zgłoś
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):