D.M.F - Chłopaki wśród Was

[Tadek]
Tak jak swoich ludzi zawsze będziesz szanował,
Pamiętaj chłopaku z kim, żeś się wychował,
Kto Cię hip-hopem zajawił, pierwszym blantem poczęstował,
Obyś wobec swoich ludzi zawsze dobrze się zachował,
W biedzie poratował, podając przyjacielską rękę,
Wszystkim, których szanuję, dedykuję tę piosenkę,
Bo wiadomo, podobne sytuacje się powtarzają,
Podobne wymagania stawiają, sprawdzają,
Czy wnioski wyciągnąłeś, swój błąd pojąłeś,
Dokonałeś przemyślenia i nabyłeś doświadczenia,
A z tego, czym dawniej się brzydziłem, teraz się śmieję,
Już sam czasem nie wiem, co się ze mną dzieje,
Ale choć pozornie nie czuły — cały czas na oriencie,
Ocenie i zrozumieniu służy moje zajęcie,
U chłopaków moje rymy mają dobre wzięcie,
Więc będę działał jeszcze, uważajcie leszcze,
Pozdrowienia dla moich ludzi w tych słowach umieszczę,
Zawsze służę pomocą dobremu koleżce

Chłopaki teraz wśród Was,
Pal dziegcia mamy czas,
Mamy z Wami czas nie raz [x2]

[Erol]
To dla moich ludzi, bo ich nigdy to nie znudzi,
Na dobre słowo z naszej strony niech żaden frajer się nie łudzi,
Bo fałszywy od razu stąd odchodzi,
Bez farmazonu kilka słów dla wszystkich chłopaków,
Którzy trzymają z nami konkretnie,
Wspólne racje przedstawiamy
I tylko fachowe sprawy rozkminiamy,
Bo nie chcemy zostać w tyle,
To krakowskie małolaty, a nie żadne szczyle,
Dobrze wspominam z kumplami spędzone chwile,
Ile skrętów wypaliliśmy? No ile?,
Do końca razem, niezatrzymani żadnym zakazem,
Niskie realia w tych słowach jak na obrazie,
Na razie wszystko idzie, jak trzeba,
Ale hajs nie leci z nieba,
Do normalnego życia dużo go potrzeba,
Ja bez dziegci czuję się, jak zwykły człowiek bez chleba
Dlatego z dnia na dzień nowe kombinacje wyszukać trzeba,
Wiadomo, że tylko wielki skręt ciśnieniu zapobiega

Ważne również to, żeby w chuja nie walić,
Ziomka nigdy nie przewalić,
A tym, że jestem z Krakowa, zawsze będę się chwalić
I zawsze będę starał się utrzymać poglądy swe,
Wszystkim prawdziwym podziękowania przesłać chcę

[Tadek+Erol]
Chłopaki teraz wśród Was,
Pal dziegcia mamy czas,
Mamy z Wami czas nie raz,
Właśnie teraz chłopaki,
Chłopaki teraz wśród Was
Chłopaki teraz wśród Was,
Pal dziegcia mamy czas,
Mamy z Wami czas nie raz,
Właśnie teraz

[DSM+Tadek]
Współpraca nie pierwszy raz,
Zajawka to dla nas dziki, tłusty bas,
Więc nauka z ulicy nie pójdzie w las,
DMF z DSM ??? długi chwast,
Dla siebie to robimy, a nigdy nie dla mas,
Chociaż czasem kusimy mimo to ani raz,
Szacunek dla gliny, bo sukinsyny,
Psują jazdę bez przerwy i puszczają nerwy,
Ale my znamy zasady, tutaj nie dadzą rady,
A sprawą pierwszej wagi fakt, żeby mieć układy,
Dobre z koleżkami, aby móc całymi dniami palić dziegcia,
Choć czasem sprawy nie do przejścia,
Szanuj kolesia swojego jak siebie samego,
Ważne to dlatego, byś nie stracił jego,
Bo wtedy jesteś bez wyjścia żadnego

DSM i DMF, sprawdź co wokół dzieje się,
Chłopaki teraz wśród Was,
Pal dziegcia mamy czas,
Mamy z Wami czas nie raz,
Właśnie teraz,
Chłopaki słowa do Was,
Znajdę zawsze dla Was czas,
Razem ze mną Papaj, Mas,
Wiele jointów poszło z dymem,
Powtórzymy to nie raz,
Czy kolenda na osiedlu,
Czy na imprezie płyty czas,
Mocno zdołowana mina,
Czy chcesz szczęścia chwile,
Kolendy Z-Ł-O wspominane będą mile,
Drogi życia zawiłe, bardzo trudne momenty,
Twój system nerwowy często mocno spięty,
Wszyscy na około mówią droga nie tędy,
A ja wybieram skręty, całoroczne kolendy,
Na śródmiejskich dzielnicach stworzone twarde więzły,
I przekaz nieugięty, który daję właśnie Wam,
Wiem, że nie jestem sam,
Na brygadę mogę liczyć, dając w zamian to samo,
Gdy z nawałem problemów wychodzę z domu rano,
Nabieram rumieńców, gdy jointa już podano,
Dla przyjaciół mój kawałek, oni zawsze za mną staną

Ja cieszę się z tego, co mam, że nie jestem sam,
Razem z moimi przyjaciółmi w grę zwaną życiem gram

Chłopaki teraz wśród Was,
Pal dziegcia mamy czas,
Mamy z Wami czas nie raz,
Właśnie teraz