Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Demon Hunter
Popularne teksty
10. Jawor - Playdoh
Demon Hunter - The Awakening
The Awakening
Tekst dodał(a): Ela19
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): ghostreader
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): pasiorek
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Fall into the flood of your awakening
Drown. You're a trace of what I used to be
Waging the battle for the appreciation you'll never win
Behold the army that will harken with open souls
A tiny voice of pester softer than a drop of a pin
And so naive thinking you were
The source you told
I was composing the beginning before you had begun
Where did you sharpen such a tongue
For the sound you spill
I want the honor for the favor that I've already won
Without the ignorant deduction
That you reveal
Give me the pain of something real
No empty notion, I want to see the pressure rising
Give in a way that I can feel
When you disagree with me I want to see your eyes burn
Fall into the flood of your awakening
Drown. You're a trace of what I used to be
You wrote the words you couldn't
Stomach manifesting with breath
I read the thoughts you never
Questions would show me your face
If confrontation were to wake and
Rear it's ugly head
I get the feeling you'd be wanting it all erased
This simple gossip is your only definition of life
And what a vacant purpose taking it to your grave
There is no threat of loss in
Hearing the slant you cry
Oh what a fool to think you fell
On the mass you crave
Fall into the flood of your awakening
Drown. You're a trace of what I used to be
Awaken from the delusion of validity
Awaken into the truth of how it used to be
Wake up
Fall into the flood of your awakening
Drown. You're a trace of what I used to be
Awaken
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieSpadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Prowadząc bitwę o uznanie nigdy nie wygrasz
Dostrzeż armię, która słyszy otwartymi duszami
Cieniutki głos udręczenia delikatniejszy niż główka szpilki
I taki naiwny, myśląc że ty byłeś
Tym źródłem o którym opowiadałeś
Komponowałem początek zanim ty zacząłeś
Gdzie tak zaostrzyłeś język
Dla dźwięku, który rozlewasz
Chcę honorów dla względów, które już zdobyłem
Bez ignoranckiego wniosku
Który przedstawiasz
Zadaj mi ból czymś rzeczywistym
Bez próżnej myśli, chcę zobaczyć jak ciśnienie rośnie
Zadaj w sposób, w który mogę poczuć
Gdy nie zgadzasz się ze mną chcę zobaczyć jak twe oczy płoną
Spadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Napisałeś słowa, których nie powinieneś
Żołądek manifestujący z oddechem
Przeczytałem myśli, których ty nigdy nie
Pytania powinny pokazać mi twoją twarz
Jeśli starciem było obudzić się i wznieść tą obrzydliwą głowę
Odczuwam, że chciałbyś, aby to wszystko zostało wymazane
Ta prosta plotka jest twoją jedyną definicją życia
I jaki pusty cel zabiera je do grobu
Nie ma zagrożenia straty w
Słuchaniu spojrzenia, którym płaczesz
Co za głupiec nie do pomyślenia , tak się poczułeś
Na mszy, której pragniesz
Spadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Przebudzony z iluzji słuszności
Przebudzony w prawdę tego jak to zwykło być
Obudź się
Spadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Przebudzony
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Prowadząc bitwę o uznanie nigdy nie wygrasz
Dostrzeż armię, która słyszy otwartymi duszami
Cieniutki głos udręczenia delikatniejszy niż główka szpilki
I taki naiwny, myśląc że ty byłeś
Tym źródłem o którym opowiadałeś
Komponowałem początek zanim ty zacząłeś
Gdzie tak zaostrzyłeś język
Dla dźwięku, który rozlewasz
Chcę honorów dla względów, które już zdobyłem
Bez ignoranckiego wniosku
Który przedstawiasz
Zadaj mi ból czymś rzeczywistym
Bez próżnej myśli, chcę zobaczyć jak ciśnienie rośnie
Zadaj w sposób, w który mogę poczuć
Gdy nie zgadzasz się ze mną chcę zobaczyć jak twe oczy płoną
Spadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Napisałeś słowa, których nie powinieneś
Żołądek manifestujący z oddechem
Przeczytałem myśli, których ty nigdy nie
Pytania powinny pokazać mi twoją twarz
Jeśli starciem było obudzić się i wznieść tą obrzydliwą głowę
Odczuwam, że chciałbyś, aby to wszystko zostało wymazane
Ta prosta plotka jest twoją jedyną definicją życia
I jaki pusty cel zabiera je do grobu
Nie ma zagrożenia straty w
Słuchaniu spojrzenia, którym płaczesz
Co za głupiec nie do pomyślenia , tak się poczułeś
Na mszy, której pragniesz
Spadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Przebudzony z iluzji słuszności
Przebudzony w prawdę tego jak to zwykło być
Obudź się
Spadnij w powódź twego przebudzenia
Zatopiony. Jesteś śladem tego czym zwykłem być
Przebudzony
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):