Despina Vandi - Koritsi Prama

Od kiedy byłam mała jeden raz
Pamiętam jak pytali mojego tatę czy ma dzieci
I kiedy im powiedział że jedno dziecko i jedną córkę
Wtedy zrozumiałam że w życiu będę miała pod górę

Ponieważ byłam żeńskiej płci
Nie życzę ci tego
Naucz się wiersza od początku
Rządzą tylko faceci

Gdy mój brat był mały mówili mu
Kiedy dorośniesz staniesz się wybitnym naukowcem
A z drugiej strony kiedy ja byłam mała mówili mi
Przypilnuj abyś znalazła dobrego chłopaka który się z tobą ożeni

Bo jestem płci żeńskiej
I mam niskie IQ
I kiedy Bóg siał umysły
Ja niestety trzymałam parasol

Dziewczyna rzecz
W społeczeństwie mężczyzn przeżywam cudem
Dziewczyna rzecz
W społeczeństwie mężczyzn przeżywam cudem

Ewa została stworzona z żebra Adama
A Francuzi mówią wszystkim sławne serselafam
Według starożytnych (Greków) ogień, kobieta i morze
Przepraszam kochanie jeśli zniszczyłam ci sen

Bo jeśli urodzisz się kobietą
Będziesz ofiarą od urodzenia
To sprawa konstrukcji
Od samego początku pozostajesz w tyle

I znalazłam pracę na wybrzeżu
Ale jeśli chcesz karierę a nie byc głupią lalunią przez całe życie
Musisz mieć oczy szeroko otwarte
Żebyś nie robiła kariery na czworaka

Bo jesteś żeńskiej płci
A to podoba się szefowi
Nie mów tak, mów może
Aby nadzieja pozostała