Tekst piosenki:
Miałem nie brać przysięgałem
Ale znowu pojechałem
Ostro kurwa po bandzie
Jestem na białym rajdzie
Gdzie nie znajdzie mnie Rutkowski
Za ten kurwa towar boski
Białe noski grube akcje
Lepiej sypie bądź kolacje
Dawaj stówę zrobię zwinę
W takim stanie to zabije
Każdego strong mana
Na mnie ziomal siły nie ma
Węża nie ma już spierdolił
W coca-colę się wpierdolił
Boli nos leci krew
Gdy wciągasz za trzech
A to pech sen cie móli
Biały wąż cie odmuli
I przytuli jak macocha
Posypana gruba locha
I do nocha dawaj procha
Biorę trzy bo gram do wiocha
Sen mnie nie zwali z nóg
Mnie się boi nawet Bóg
Krótko mówiąc król życia
Maszyna do ćpania i picia
Narkotyki czemu nie?
Dragów nie odmawia się
To bawi mnie a ciebie nie?
Sen nie powali mnie
Ooo taki wał!
Puki żyje będę ćpał
Bedę brał kokainę
Tak jak twoją dziewczynę
Jóź dzwonie po ziomala
Co są wyjebani w barach
Czy robimy dziś demolkę?
Złóżmy kogoś parasolkę
Siła jest energii sporo
Sypie koks jak drobne w polo
Cypis Solo już się niesie
W białym kurwa Mercedesie
Koks, feta, koks, feta
Zimne łyski i tableta
koks, feta, zimne łyski
I powykręcane pyski
koks, feta, LSD
Robimy napad na BB
koks, feta kurwy z roxy
I kolorowe dropsy
Koks, feta, koks, feta
Zimne łyski i tableta
koks, feta, zimne łyski
I powykręcane pyski
koks, feta, LSD
Robimy napad na BB
koks, feta kurwy z roxy
I kolorowe dropsy
Patataj Patataj
Biały koniu siły daj
Pokaż moc swoich kopyt
Bo na ciebie zawsze popyt
Jesteś świr łeb zjebany
Posypane cztery gramy
I to kurwa towar czysty
Jak klawiatura programisty
Czysty jak chata pedanta
Szybszy kurwa od trabanta
Mocny jak pancerne drzwi
Kopie niczym brushlie
W cale kurwa nie jest drogi!
Długi jak kobiece nogi
Zaskakuje niczym ciąża
Nie raz budżet obciąża
I co z tego raz się żyje
Później tylko w trumnie gnije
Tydzień kurwa przetańczyłem
Kasy w chuj rozpierdoliłem
Schudłem jakieś 10 kilo
Dieta cud kurwa ździro
Ja się bujam jak lajkonik
Biały wąż niczym słonik
Daje szczęście wali w trąbę
Oferuje dobrą bombę
Wracam hello mama!
Zaraz będziesz odrapana
Dawaj kasę kosztowności
Trzeba spłacić każdy grosz
Łamią kości po terminie
Ćpali my kurwa jak te świnie
Jóź na kreskę się wjechało
Bo hajsu było za mało
Babkę kurwa maltretuje
Bo na towar potrzebuje
Gdzie masz kasę trzymasz w mące?
Chce na węże i zające
Wiem ,że masz proszę daj
Nie rób sobie ze mnie jaj
Daj mi siano apeluje
Bo jak nie to cie otruje
Za pół godziny widzę forsę
Inaczej sprzedam Opla Corse
Mówię serio nie żartuje
Siana kurwa potrzebuje
Ryzykuje kradnę karty
Będzie śnieg będą narty
Stary chyba się nie skapnie
Na melinie mnie nie drapnie
Koks, feta, koks, feta
Zimne łyski i tableta
koks, feta, zimne łyski
I powykręcane pyski
koks, feta, LSD
Robimy napad na BB
koks, feta kurwy z roxy
I kolorowe dropsy
Koks, feta, koks, feta
Zimne łyski i tableta
koks, feta, zimne łyski
I powykręcane pyski
koks, feta, LSD
Robimy napad na BB
koks, feta kurwy z roxy
I kolorowe dropsy
Koks, feta, koks, feta
Zimne łyski i tableta
koks, feta, zimne łyski
I powykręcane pyski
koks, feta, LSD
Robimy napad na BB
koks, feta kurwy z roxy
I kolorowe dropsy
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):