Destroy Boys - I Threw Glass At My Friend’s Eyes And Now I’m On Probation

Rujnujesz moje życie dzień po dniu
Dosłownie mnie mdli od motylków w brzuchu, o które mnie przyprawiasz
To jest obrzydliwe, jakby, serio chłopie?
Co ty sobie wyobrażasz?
Jesteś o wiele starszy niż ja i jesteś obrzydliwy
Nie chcę nic z tobą robić

Nigdy więcej mnie nigdzie nie zapraszaj.
Żartuję, zapraszaj!
Naprawdę chcę spędzać z tobą czas
Ooh, ooh, ooh
Ooh, ooh, ooh

Ale pieprz się! Jesteś taki stary!
Serio, co ty wyprawiasz?
Masz takie duże dłonie, i jesteś taki wysoki, wow
Wiesz, w sumie trochę żałuję, że nie pozwoliłam ci wtedy zrobić tej jednej rzeczy
Ale jakby spojrzeć z perspektywy czasu, to byłby naprawdę zły pomysł
W ogóle o mnie nie myślisz, a ja o tobie ciągle, więc trochę słabo

Nigdy więcej mnie nigdzie nie zapraszaj.
Żartuję, zapraszaj!
Naprawdę chcę spędzać z tobą czas
Ooh, ooh, ooh
Ooh, ooh, ooh

Teraz, o ironio, jestem naprawdę wkurwiona
Czuję się trochę jakbym się pogubiła
Jak w jakimś bardzo dużym lesie w Lake Tahoe, czy coś
W jakimś wielkim i strasznym miejscu, bo ty naprawdę jesteś straszny
Jakby, nie do końca wiem co mogę ci teraz powiedzieć
Trochę mnie przerażasz, ale możemy zostać przyjaciółmi!

Nigdy więcej mnie nigdzie nie zapraszaj.
Żartuję, zapraszaj!
Naprawdę chcę spędzać z tobą czas
Ooh, ooh, ooh
Ooh, ooh, ooh
Nigdy więcej mnie nigdzie nie zapraszaj.
Żartuję, zapraszaj!
Tak bardzo chcę się z tobą całować
Ooh, ooh, ooh
Ooh, ooh, ooh
Nigdy więcej mnie nigdzie nie zapraszaj.
Żartuję, zapraszaj!
Naprawdę chcę spędzać z tobą czas