Dio (USA) - Invisible

Jeśli twój krąg pozostanie nieprzerwany
Jesteś szczęściarzem
Ponieważ to nigdy, nigdy, nigdy mnie nie spotkało

W pałacu dziewicy
Stoi kielich dusz
I jest prawdopodobne,
że tam znajdziesz odpowiedź

Miała trzynaście lat młodzieńczych łez
I nigdy pomocnej dłoni
Miała czternaście lat więcej zanim
Po raz pierwszy ujrzała ląd
Była fotografią
Właśnie rozerwaną na pół
O uśmiechu i zmarszczonych brwiach
I wtedy światło-poprawna odpowiedź
Zstąpiła do jej środka

Powiedziało
Mogę pójść w dal
Mogę opuścić to miejsce
Mogę być niewidzialny, odejść stąd

On miał tylko osiemnaście i pół roku
Panna i mężczyzna
On był Tatusiem dziewczynki w świecie Mamusi
To się stało gdy pobiegł
Ty znasz to słowo mylone,
które było nadużywane
Ale taki on właśnie był
I wtedy iskra w ciemnościach
Odpowiedź przyszła, ponieważ on powiedział:

Możesz pójść w dal
Możesz opuścić to miejsce

Możesz być niewidzialna

Cóż, dorastałem szybko i
Poczułem kopnięcie
od życia na scenie
Więc kupiłem książkę i
wtedy prędko zerknąłem
tylko na ostatnią stronę
Widniało tam jedno słowo,
Które dopiero co usłyszałem
Z dwóch, które ukazały się wcześniej
Jedyną droga do prawdziwego pozostania
Jest ta prowadząca prosto do drzwi

Więc pójdę w dal
Opuszczę to miejsce
Mogę być niewidzialny
Pójść stąd znów

Mogę iść w dal
Wtedy opuszczam to miejsce
Mogę być niewidzialny

Powiedziałem
Kiedy odchodzę
Panie, Ty wiesz, że słusznie jest stąd odejść
Więc właśnie staję się niewidzialny

Idę w dal
Rozpływam się przed twoimi oczami
Nigdy mnie nie dotknęłaś
Nigdy mi nie współczułaś (lub macałaś)
Już nigdy więcej mnie nie ujrzysz ponieważ
Właśnie staję się niewidoczny

Cóż, jestem fotografią, którą
rozdarto na pół
Wszyscy mamy po osiemnaście i pół roku
Potrzebujemy pomocnej dłoni,
podtrzymujących rąk
Aby być niewidzialnym

By odejść stąd