DiS - I choć tęsknie 2

1.Dedo

i choć tęsknie..to już nie tęsknie tak bardzo
obojętnie czy cię mijam,to mi minęło już dawno
teraz mówię z satysfakcją-dobrze,że tak się stało
bo tyle się zmieniło,zrozumiałem swą przypadłość
nie wiem czego chcę,czego już przestałem chcieć
bo naprawdę trudno wybrać co ma wartość a co nie ma
wcale jej,no i trzymaj mnie,bo to jedyne
czego jestem pewien dalej,tylko nie puszczaj bo zgine
a nadziei nienawidzę,więc trzymaj ją zdala proszę
i złudzenia zostaw dla tych,którzy żyją nimi
codzień..wstając rano zerkam w ekran ericssona
przypominając sobie,że przecież urwał się kontakt
ale nie widzę powodów,by żałować czegokolwiek
to co było-nie powróci,a co będzie?będzie dobrze
i wyzbyłem się tęsknoty,przestałem porządać ciebie
od dnia,w którym ostatni raz zniknęłaś za zakrętem


ref.x2
i choć tęsknie?!..NIE!!!przestałem już dawno
życie pokazało szczęście,a potem je zabrało
a potem wstałem śmiało..silny,tak bardzo
że gardzą tym wszyscy,którzy dali za wygraną


2.Szpila

już nie tęsknie za nią,bo to nie anioł jak kiedyś
i choć słowa nadal ranią,uczucie wsiąkło do gleby
bo nie jest jak wtedy,kiedy czekałem na pociąg by uciec
dziś stoje na stacji i myślę czy kiedyś tam wróce
już nie kłócę się z sobą-więcej zyskuje niż trace
a to co się nie zmienia to fakt,że za błędy wciąż płace
mniej ryzykuje i walcze,staram się cieszyć drobnostką
choć życie kłuje-mam tarcze,czuję się silny tak mocno
to mi daje nadzieje,wiesz?tak jest bezpiecznie
teraz częściej się śmieje,nie wylewam łez wiecznie
już nie głupieje jak wcześniej,jestem dojrzały w wyborach
czekam z uśmiechem na jutro i nie tęsknie za wczoraj..
a mój statek posiada własną date,którą wyryłem
a więc jestem kapitanem-panem tego co przeżyłem
nie raz topiłem się w smutku,wiesz w skutku fatalnym
to jednak prowadziłem powolutku statek niezatapialny


ref.x2
i choć tęsknie?!..NIE!!!przestałem już dawno
życie pokazało szczęście,a potem je zabrało
a potem wstałem śmiało..silny,tak bardzo
że gardzą tym wszyscy,którzy dali za wygraną..