Disturbed - I'm alive

Disturbed: I'm Alive - Ja żyję

Już nigdy więcej nie pozwolę pozbawić się honoru,
I nigdy nie dam sobie przypomnieć,
O moim życiu w tym zmęczonym świecie,
To oni zabijają inspirację,
Oto moje przyrzeczenie,
By nigdy więcej nie pozwolić by to się stało jeszcze raz,
Gdzie mam zacząć?
Wyborów jest nieskończenie wiele,
Zaprzeczając moje grzechy,
Moja sztuka, moje odkupienie,
Noszę w sobie tchnienie moich ojców przede mną.

Rzeczy, która jest dla mnie w życiu najdroższa, nie da mi się odebrać,
Nigdy nie będzie powodu bym miał się poddać twojej radzie
by zmienić się, wolę raczej umrzeć,
Wiem, że oni mnie nie zrozumieją,
Zdobędę się na największe poświecenie,
Nie jesteś w stanie przewidzieć jak to się zakończy,
Nigdy nie weźmiecie mnie żywcem!
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję

Zmiana, znowu, nie biorę tego pod uwagę,
Znowu wpadam w szał, rozsiewając mój gniew,
Gdzie mam zacząć?
Wyborów jest nieskończenie wiele,
Moja sztuka, moje odkupienie, moje jedyne ocalenie,
Noszę w sobie ten dar, którym zostałem pobłogosławiony,
Moja dusza dryfuje przez oceany szaleństwa,
Naprawiając rysę, którą stworzyłeś,
Nie jestem sam, moi bracia podajcie mi swe ręce.

Rzeczy, która jest dla mnie w życiu najdroższa, nie da mi się odebrać,
Nigdy nie będzie powodu bym miał się poddać twojej radzie
by zmienić się, wolę raczej umrzeć,
Wiem, że oni mnie nie zrozumieją,
Zdobędę się na największe poświecenie,
Nie jesteś w stanie przewidzieć jak to się zakończy,
Nigdy nie weźmiecie mnie żywcem!

Nie jestem niewolnikiem,
Czy czujesz się odważny?
Czy po prostu postradałeś zmysły?
Koniec gier,
To już nie to samo,
Jeśli będę trzymać gniew w środku.
To już nie ma znaczenia,
Moja dusza krwawi,
Mam już dość takich jak ty!
Jedną mam radę,
Bądź z tym dyskretny,
Zanim zaszufladkujesz mnie jako ślepego.

Rzeczy, która jest dla mnie w życiu najdroższa, nie da mi się odebrać,
Nigdy nie będzie powodu bym miał się poddać twojej radzie
by zmienić się, wolę raczej umrzeć,
Wiem, że oni mnie nie zrozumieją,
Zdobędę się na największe poświecenie,
Nie jesteś w stanie przewidzieć jak to się zakończy,
Nigdy nie weźmiecie mnie żywcem!
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję
Ja żyję