Dj Khaled - Hip Hop (feat. Nas, Scarface & DJ Premier)

[Intro: DJ Khaled]

To gówno jest specjalne
DJ Khaled!

[1 Zwrotka: Scarface]

I jeśli uronię dwie łzy dla niej
To będzie najwięcej ile bym jej dał
Zostawiła mnie opuszczonego w moich koszmarach
Robię zdjęcia moich wspomnień, ona tam jest
Kręcąca się na ostrzu w moim sercu, głęboko
Zawszę o niej myślę, więc nie mogę spać
Kiedyś mówiła mi, że jest cała moja
Teraz jedyny sposób, w którym widzę wielkość to internet
Biorę narkotyki starając się poczuć Ciebie
Zabijam siebie próbując uzdrowić Ciebie
Zbudowałem całe swoje życie wokół Ciebie
Myślałem, że znalazłem to wszystko, kiedy znalazłem ją
Wielkie zakupy na którymkolwiek wybrzeżu
Jak na prawdę się czułaś, możliwe, że nigdy się nie dowiem
I kiedy jeżdże po tych ulicach
Z ręką na spluwie, oczy czerwone od blunt'ów, ja
Zdaję sobie sprawę, że niektóre rzeczy nigdy się nie zmienią
Raz zakochany i już tego nie ma, nie patrzysz na to tak samo, czarnuchu
Jebać miłość, bo ona tu nie żyje
Jestem cały we krwi, ale wciąż tu trwam
Hip Hopowe łamacze serc
Prosto splecione, głęboki bass, 808s plus kilka mixtape'ów
Znam czarnucha, który czuję się jak ja
Teraz wyjdźcie wy wszyscy na wykładach
Uczeni przez profesorów
Teraz żałuję dnia kiedy Cię poznałem
(Dziwko) Będę pierwszym, który to powie
Ona nie jest taką, z którą chesz się bawić
Wyruchałem Hip Hop

[2 Zwrotka: Nas]

I jeśli uronię dwie łzy dla niej
To będzie najwięcej ile bym jej dał
Jestem Joseph'em, Darryl'em, Jason'em, Dr.Dre, O'Shea*
I czuwam nad tymi, którzy odeszli
Dzisiaj jestem Drake'iem, jestem Wayne'em, 2Chainz'em*
Mówisz, że chcesz rapować, dla tej dziwki musisz się poświęcić
Później jesteś niewolnikiem aż do śmierci, nie wyjdziesz, nie możesz odejść
Ona miesiączkuje tygodniowo, jej okładki "Vibe"a Cię ogrzeją
Ale źródłem do jej serca jest miłość, komplement, miła odpowiedź*
Wiesz jakie są dziewczyny, ona kocha jak się z nią pokazujesz
Całujesz ją po brzuchu, robisz tracki do Onyx'u*
Zmieszani fani myślą, że demonicznie iluminuje
Ale jest obiektem moich uczuć, boską esencją, Bóg ją błogosławi
Kupiła mi Bentley'e, Breitling'i, poznała kilku nowych znajomych, którzy chowają do mnie urazę
Przez pisanie o moim życiu, oni myśleli, że powinienem siedzieć cicho
Zabrała mnie w miejsca, których bym bez niej nie zobaczył
I powstrzymała mnie od dillowania
Wątpie czy kiedykolwiek będę taki jak kiedyś, święć się imię twoje
Daj mi siłę, to nie załatwię tej pani jak Orenthal James
Brad ostrzegł mnie jak jechaliśmy tym kasztanowym Ferrari*
Nigdy nie podążałem za jej gierkami, spieprzyłbym to, byłoby mi przykro
Ale spróbowałem jej dla dolarów, nie dla sławy
Spowolniła mnie i zmusiła do picia kubków "Lean"*
Jest "pumą" w średnim wieku i pokazuje młodziakom sen
Zauważyłem, że nie oddychała przez sekundę i zacząłem krzyczeć
"Ona nie żyje!" i wszyscy obwiniali Nasty'ego*
Po prostu szukałem mojej muzycznej rodziny
Nie próbowałem twierdzić, że jest moja, jest twoja
Możesz ją mieć, ona jest pierdoloną dziwką
Wyruchałem Hip Hop


* - Joseph, Darryl, Jason - Run DMC; O'Shea - Ice Cube
* - Nas pokazuje, że nie ważne kiedy, on i tak był i jest gwiazdą rapu
* - tutaj Nas zastosował Worldplay:
Źródło - The Source
Komplement - Word Up
Miła odpowiedź - Right On
Czyli największe magazyny o Hip Hopie
* - Onyx to klub ze striptizem
* - Brad - Scarface
* - Lean to syrop na kaszel
* - nawiązanie do albumu "Hip Hop Is Dead"



SHADYFANS.PL