Tekst piosenki:
Znowu piszę bo mam wene, kartka pokreślona tuszem,
muszę wyrzucić to z siebie, myśli gonią, ja się dusze,
uciec muszę i poskładać wszystko to co mocno krzywi,
"być szczęśliwym znam te słowa" wiem że może cię to dziwi.
Sugerować, tych naprawiać masz to w tym o de mnie liśćie,
kiedyś to zrozumiesz, będzie późno bo czar pryśnie,
(...) myślę, chodź to, chodź to kosztowało zdrowie,
mam sporo do powiedzenia bo nie zamykam swych powiek.
Mówisz człowiek, dla człowieka zawsze ręka,
często mimo szczerych chęći wszystko sypie się i klęka,
ja czasem pękam ale walczę o uśmiech szczery,
miała zbierać domino, oddałbym dwie nery.
Znowu chwytam za stery, trzymam się swoich planów,
czuje się jak bez serca pod ostrzałem tyranów,
ejj, weź się zastanów bo świat karuzelą kręci,
dziś ktoś jest, jutro znika, serce dalej pędzi.
Ja piszę to co swędzi a prawda mało wygodna,
bo gdy mówisz kogoś kocham to wypij te słowa do dna.
Ref.2x
Życie, życie, to dynamit, dynamit,
wiele osób chce mi pomóc a potrafi tylko ranić,
nie daj się splamić nie ma sensu kruszyć lodu,
lepiej spuśćić głowę, wyjść, i iść do przodu.
I iść do przodu, i iść do przodu, i iść do przodu.
Wiem, wiem, nie wyglądam jak Robert Patison,
ale potrafię kochać i wiem że ludzie to słyszą,
żyję dziś ciszą coś w stylu, zawias na filmie,
ten co skręcił ten obraz miał argumenty silne.
Szkoda że w filmie nie będzie happy endu,
bo ten Djobeł to zero i patol z pierwszego rzędu,
trochę orientu by wam się przydało,
bo gdy mówię że kocham to nie od tak na halo.
Uczuć za mało w kuchni kolory tęczy,
prawda zawsze po środku, ona leży po między,
a na świat dalej pędzi i kiedyś zrozumiesz gadkę,
sztorm na morzu nie powstrzyma mnie, wciąż płynę statkiem.
Zaliczyłem wpadkę, naprawiłem co nie fajne,
chciałem mieć rodzinę ale moje marzenia są karalne,
niby to banalne ale płynie prosto z serca,
ktoś kto ma być twoim światem może być niczym morderca.
Ref.
Życie, życie, to dynamit, dynamit,
wielu myśli że wie wszystko a potrafi tylko ranić,
nie daj się splamić nie ma sensu kruszyć lodu,
trzeba wyjść, ejj ziom, wyjść, i iść do przodu.
Życie, życie, to dynamit, dynamit,
wielu myśli że wie wszystko a potrafi tylko ranić,
nie daj się splamić nie ma sensu kruszyć lodu,
trzeba wyjść, ejj, i iść do przodu, (życie).
Ref.
Życie, życie, to dynamit, dynamit,
wielu myśli że wie wszystko a potrafi tylko ranić,
nie daj się splamić nie ma sensu kruszyć lodu,
trzeba wyjść, ejj, wyjść, i iść do przodu.
Życie, życie, to dynamit, dynamit,
wiele osób chce mi pomóc a potrafi tylko ranić,
nie daj się splamić nie ma sensu kruszyć lodu,
trzeba wyjść, ejj, i iść do przodu.
Jesteśmy w DSS studio, pozdróweczki.
Wszystkim wariatą.
To jest Hip - Hop.
Całe życie na melanżu.
To jest Hip - Hop.
Całe życie na melanżu.
To jest Hip - Hop.
Całe życie na melanżu.
To jest Hip - Hop.
Całe życie na melanżu.
To jest Hip - Hop.
Całe życie na melanżu.
To jest Hip - Hop.
Ejj, całe życie na melanżu.
To jest Hip - Hop.
Całe życie na melanżu.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):