Doja Cat - Alone

kochanie, kiedy kłóciliśmy się pod drzwiami
trudno było wymusić to, co było naturalne
może nie chcesz tego, czego potrzebujesz najbardziej
czy to szaleństwo, że nie boje się być sama?
teraz ledwie cię potrzebuję
rób to co robisz najlepiej i bądź sam
musiałam mu powiedzieć "spoczywaj w pokoju"
założę się, że myślałeś, że umrę (sama)
to nie ma dla mnie sensu
ale trzymam głowę wysoko
nawet nie cię tu nie było
teraz boisz się być sam

zbyt dużo drinków, żeby myśleć o tobie
miałam zbyt dużo myśli, byś w nich błądził
teraz jesteś tylko refleksją, straciłam cię
a teraz chcesz mnie, kochanie
chcesz mnie, ale ja cię żegnam
dawałeś mi powody do latania
pakuje swoje rzeczy i będę mądra
jadę się przejechać
zostawiam mojego kolesia
zobacz co odłożyłeś na bok
czujesz klimat
albo się pieprzymy albo walczymy
ale mam wrażenie, że masz rację
straciłam umysł
to nie ma sensu kiedy płaczę
jeżeli nie możemy się pogodzić, to przynajmniej próbowaliśmy

kochanie, kiedy kłóciliśmy się pod drzwiami
trudno było wymusić to, co było naturalne
może nie chcesz tego, czego potrzebujesz najbardziej
czy to szaleństwo, że nie boje się być sama?

nie chcę dzielić moimi snami jeżeli dotyczą one ciebie,
a nie mężczyzny, którego potrzebuje
zaczęłam się czuć jakbym zawiodła swoją drużynę
opuszczałam koncerty dla ciebie, zakładam, że ty nigdy tego nie robiłeś
inne poziomy gry, to szybkie
wydawałam pieniądze w zeszłym tygodniu kiedy twoje dupsko zachowywało się tanio
samotna na szczycie, kiedy ty jesteś mile niżej
myślę, że boisz się samego siebie, nie mnie
niemożliwe, od Priusa po złote karety
środkowy palec dla ciebie, żebyś zobaczył co to jest cały karat
potrzebuje odpowiedzi, czytania więcej tarota
nie potrafiłeś powiedzieć, że oboje potrzebowaliśmy terapeuty
stałeś się moją rodziną, kiedy poznałam twoich rodziców
ale później zrozumiałam, że oni nie nauczyli się co to jest 'nie dzielić się'
wiem, że tego słuchasz, wiem, że się tego boisz
ale bycie samotnym jest lepsze niż kontrola potrzeb, pielęgnuj to

kochanie, kiedy kłóciliśmy się pod drzwiami
trudno było wymusić to, co było naturalne
może nie chcesz tego, czego potrzebujesz najbardziej
czy to szaleństwo, że nie boje się być sama?
teraz ledwie cię potrzebuję
rób to co robisz najlepiej i bądź sam
musiałam mu powiedzieć "spoczywaj w pokoju"
założę się, że myślałeś, że umrę (sama)
to nie ma dla mnie sensu
ale trzymam głowę wysoko
nawet nie cię tu nie było
teraz boisz się być sam