DRVUG - To za mało

Płynę po tych bitach i przewożę zmarłych tak jak Charon
W otchłań wszedłem tak mocno że jestem psychopatą
Robię wszystko tylko po to by mnie podziwiano
Daje upust gniewu tym wszystkim którym się pojebało

Wznoszę trap w ekstremum to za mało
Robię to jako jedyny w Polsce, lecz mi mało
Palę głosem głośniki lecz dla mnie to jest mało
Więc wzniosę swój styl wysoko tak by głowy odrywało

Jestem sobą nie ważne jakby mnie zdusić próbowano
Prędzej ja zduszę waszą narracje zakłamaną
I nie ważne jakby to się wam nie podobało
Jestem czystą furią będącą zawsze niepowstrzymaną

Jestem wygłodzoną bestią ciągle jest mi tego mało
Mam wielki apetyt i ambicje niepohamowaną
Uderzam tak mocno, że aż WTC się załamało
A to wynaturzone ego by was wszystkich pożarło

Chuja wbijam w te brednie które mi za dziecka wmawiano
Mam skill i osiągi nie jestem żadną zakałą
Sram na te wszystkie kłamstwa które o mnie gadano
Odzyskałem głos który mi przed laty odebrano

Wznoszę trap w ekstremum to za mało
Robię to jako jedyny w Polsce, lecz mi mało
Palę głosem głośniki lecz dla mnie to jest mało
Więc wzniosę swój styl wysoko tak by głowy odrywało