Tekst piosenki:
REF: DUDEK P56
Oj mój człowieczku jak ja to życie kocham
Jak to życie bardzo kocham
Wolność - wszystkim dobrym ludziom wszędzie
Oddam wam szczęście a u mnie jakoś będzie
Oj mój człowieczku jak ja to życie kocham
Jak to życie bardzo kocham
Wolność - wszystkim dobrym ludziom ,wszędzie
Oddam wam szczęście a u mnie jakoś będzie
1. DUDEK P56
Jak pierdolony grom z jasnego nieba tak uderzam
Czuję to wewnątrz coraz mniej chce się zwierzać
On patrzy z góry nie on jest na dole
Ten pierdolony ból przykuwa go przy stole
Mówił że kocha ludzi mówił ze w chuj ich ceni
Lecz jakiś błąd nie wiem skąd lecz się znalazł
Kilka naraz
Nawet jak by odmieniły go od zaraz
Zawsze chciał być kimś tylko w kilku oczach
Modlił się o szczęście gdy nie spał po nocach
Wierzył w wiele rzeczy dziś już wierzy w kilka
Chcesz kozackiej zwroty jeszcze tylko chwilka
Oj mój człowieku jak ja to życie kocham
Kocham i nie na prochach pokonać cię zdołam
Bo kiedy człowiek woła inny go nie słyszy rośnie w siłę
Kolejne wersy żaden kurwa wysiłek
DDK dla dobrych koleżków jaśniej
Mówię raz mówię dwa co mówię niewyraźnie
To dla dobrych ludzi rap dziś na CD nie na taśmie
Kochasz życie chwilę łap bo staje się niewyraźne
(POLSKI RAP)
Parę lat już minęło
(POLSKI RAP)
O tym jak się dziś żyje
Musisz iść jeszcze raz dąż do cudów
To wysiłek da ci siłę o której nawet nie śniłeś
REF:
Oj mój człowieczku jak ja to życie kocham
Jak ja to życie bardzo kocham
Wolność - wszystkim dobrym ludziom wszędzie
Oddam wam szczęście au mnie jakoś będzie
Oj mój człowieczku jak ja to życie kocham
Jak ja to życie bardzo kocham
Wolność - wszystkim dobrym ludziom wszędzie
Oddam wam szczęście a u mnie jakoś będzie
2.
Jak coś czego raczej opisać nie da się słowami.
Spróbować nie zaszkodziu, z tego jesteśmy znani.
To ludzie wychowani, na ziemi w kształcie kuli.
Kocham to życie kurwa choć coś nie chce się przytulić.
I tak non stop od zarania dziejów, zmagają się z życiem, zmagamy się i my.
I tak non stop od zarania dziejów, kochamy to życie i za nie cierpimy.
Oj mój człowieczku, jak ja to życie kocham.
To czuje, choć pierdolone często się fochuje.
Humor psuje, źle się czuje, i szczerze się odechciewa.
Kocham, a ty ziomek jak się miewasz.
Oj boże przebacz za wszystkie moje błędy.
Mej drogi nie lekceważ i podpowiedź iść którędy.
Bo stawiają zakręty, większe coraz to nowe.
Kocham to życie boże choć często mi psuje głowe.
Idź, idź, w stronę słońca, idź, idź, jak najdalej.
Idź, idź - kochaj życie i pamiętaj że się kiedyś kończy więc trochę zaszalej.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):