Tekst piosenki:
Dość! Mam dość! Dość!
Muszę stąd wyjść…
Pomóż mi stąd wyjść, pomóż…
Pomóż mi się stąd wydostać…
Nie pytam jak długo to jeszcze potrwa,
bo wiem, że ta droga nie jest tak prosta.
Zapinam pasy, bo zakręty ostre.
Gołe już plecy czekają na chłostę;
świat nas biczuje, Ty to nazywasz postem.
Schnie na pustyni i czeka na okręt.
Jeden drugiego pcha tu do piachu,
nie widzą tego, a wołają: „Ratuj!”
Trują,
wciąż oferują,
że dadzą Ci szczęście, że dadzą Ci radość
reklamy życia, co sprzedają zazdrość.
Nie mogę przecież stać obojętnie,
klaskać do tego i mówić, że jest pięknie,
bo czarne jest czarne, a białe jest białe,
jeden jest Pan, Jemu oddajemy chwałę.
Ślepi z wyboru nie dają wiary,
zobacz, za pieniądz tak wiele oddali,
a Bóg ciągle czeka, by ich ocalić.
Zamknięty w pokoju, gdzie nie ma światła,
stoisz na wyspie. Gdzie Twoja tratwa?
Podejmij decyzję – zostajesz czy idziesz?
A zbudujesz ją i w końcu popłyniesz.
Dla wszystkich tych, co tego pragną,
Całym swym sercem powtórzcie za mną:
Ref.: Wydostań mnie!
Ja nie chcę tu być!
Wydostań mnie!
Ja nie chcę tak żyć!
Wydostań mnie!
Ja nie chcę tak!
Wydostań mnie!
I daj mi znak! x8
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):