Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Eldo
Popularne teksty
Eldo - Nikt nie zrobi tego za mnie
Nikt nie zrobi tego za mnie
Tekst dodał(a): mivies
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Coder775
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): archol
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Brenda ma dziecko, ja mam kartkę i papier
I to nie thug life, choć poznałem się ze strachem
To my life, żaden high life, zawsze z smakiem
Gdy radość mówi bye bye, ja płaczę na papier
Gdzieś na bakier ze szczęściem, pod rękę z radością
Sam nie wiem jak to potrafię
Życia Klakier, głupi naiwny gracz nie dziwak
Chwile łapie gdy pisze chce styl to kursywa
Ktoś powiedział mi, masz w oczach iskry
Trik iluzjonisty, to twój ogień w nich błyszczy
Ludzie, w lustrze ich osobowości się przeglądam
Chociaż się bronię, by w gości prosić ich do środka
Dni zegarek kradnie jak Kssia ??
Zabiera ile popadnie, wzrok traci ostrość
Noc dzień, słońce latarnie
Jeszcze tyle przede mną, a nikt nie zrobi tego za mnie
Bo jeśli nie ja to kto?
Brenda ma dziecko i nie ma czasu
Taki już los, masz słów zasób
Pokłady emocji, wciąż brak czasu
I ciągle w opcji sam nad kartką, jeden z pariasów
Mały hi hot del sol, dziecko słońca
Złapałem promień i pędzę prosto do niej
Na górze parnas znam ławkę
I fajnie patrzy się na świat z nią wiedząc że to już na zawsze
Moleskine'y, pióra, flanki taka karma
Kartki, słowa, pamięć, porażki, walka
Cóż, to dziwna rzecz ta pełna głowa,
Sumienie, serce, świadomość, niezgoda, by czegoś żałować
Zgubieni w słowach, w ich braku źródło strachu
Jak Don z La Manchy, przede mną tysiąc wiatraków
Daj mi siłę, wiesz że ruszę prosto na nie
Za dużo mogę wygrać, nikt nie zrobi tego za mnie
I pij dalej diable z okna, na zdrowie
Siedź tam sam, dzisiaj nic ci nie powiem
Siedź i nie kuś, bo anioł zejdzie z pleców
A nocą dzisiaj nie przed tobą będę się rozliczać
Nie ma szans, bym stracił motywacje
Bo głowę mam wysoko jeśli wiem że mam racje
Marzenia- wciąż je mam, wciąż się boję, bo to magia
Chcesz, masz, zabija to pokorę
Się nie przymierzam bo są niemal bez strachu
Szukam, zwiedzam, prosto w twarz mówię światu
Mały książę w zbitym ciele śpi słodko
Pojawia się czasem i daje idealizm zwrotkom
Czasem uczucia dają uwieść się plotkom
A czyste serce zatrute jadem wpada w popłoch
Ciągły wyścig, to nie dla mnie, ja mam cel
I nikt nie zrobi tego za mnie
I to nie thug life, choć poznałem się ze strachem
To my life, żaden high life, zawsze z smakiem
Gdy radość mówi bye bye, ja płaczę na papier
Gdzieś na bakier ze szczęściem, pod rękę z radością
Sam nie wiem jak to potrafię
Życia Klakier, głupi naiwny gracz nie dziwak
Chwile łapie gdy pisze chce styl to kursywa
Ktoś powiedział mi, masz w oczach iskry
Trik iluzjonisty, to twój ogień w nich błyszczy
Ludzie, w lustrze ich osobowości się przeglądam
Chociaż się bronię, by w gości prosić ich do środka
Dni zegarek kradnie jak Kssia ??
Zabiera ile popadnie, wzrok traci ostrość
Noc dzień, słońce latarnie
Jeszcze tyle przede mną, a nikt nie zrobi tego za mnie
Bo jeśli nie ja to kto?
Brenda ma dziecko i nie ma czasu
Taki już los, masz słów zasób
Pokłady emocji, wciąż brak czasu
I ciągle w opcji sam nad kartką, jeden z pariasów
Mały hi hot del sol, dziecko słońca
Złapałem promień i pędzę prosto do niej
Na górze parnas znam ławkę
I fajnie patrzy się na świat z nią wiedząc że to już na zawsze
Moleskine'y, pióra, flanki taka karma
Kartki, słowa, pamięć, porażki, walka
Cóż, to dziwna rzecz ta pełna głowa,
Sumienie, serce, świadomość, niezgoda, by czegoś żałować
Zgubieni w słowach, w ich braku źródło strachu
Jak Don z La Manchy, przede mną tysiąc wiatraków
Daj mi siłę, wiesz że ruszę prosto na nie
Za dużo mogę wygrać, nikt nie zrobi tego za mnie
I pij dalej diable z okna, na zdrowie
Siedź tam sam, dzisiaj nic ci nie powiem
Siedź i nie kuś, bo anioł zejdzie z pleców
A nocą dzisiaj nie przed tobą będę się rozliczać
Nie ma szans, bym stracił motywacje
Bo głowę mam wysoko jeśli wiem że mam racje
Marzenia- wciąż je mam, wciąż się boję, bo to magia
Chcesz, masz, zabija to pokorę
Się nie przymierzam bo są niemal bez strachu
Szukam, zwiedzam, prosto w twarz mówię światu
Mały książę w zbitym ciele śpi słodko
Pojawia się czasem i daje idealizm zwrotkom
Czasem uczucia dają uwieść się plotkom
A czyste serce zatrute jadem wpada w popłoch
Ciągły wyścig, to nie dla mnie, ja mam cel
I nikt nie zrobi tego za mnie
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieBrenda has a child, I have a sheet of paper
And it's not thug life, although I've acquainted myself with fear
It's my life, not the high life, always with flavor
When joy says goodbye, I cry on paper
Somewhat off-kilter with happiness, hand in hand with joy
I don't even know how I can do it
Klakier's life, a foolish naive player, not a weirdo
I catch moments when I write, I want style like it's italics
Someone told me, you have sparks in your eyes
An illusionist's trick, it's your fire that sparkles in them
People, I look at their personalities in the mirror
Even though I resist, I invite them inside as guests
Days steal time like a thief
Taking as much as it pleases, vision loses sharpness
Night and day, sun and streetlights
So much ahead of me, and no one will do it for me
Because if not me, then who?
Brenda has a child and no time
That's fate, you have a wealth of words
Depths of emotions, still no time
And still, the option is me alone with a piece of paper, one of the outcasts
A little hi hot del sol, a child of the sun
I caught a ray and rush straight to her
On the Parnassus hill, I know the bench
And it's nice to look at the world with her, knowing it's forever
Moleskines, pens, battles, such is the karma
Pages, words, memory, failures, the fight
Well, it's a strange thing, this full head,
Conscience, heart, awareness, discord, to regret something
Lost in words, their absence the source of fear
Like Don Quixote, a thousand windmills ahead of me
Give me strength, you know I'll go straight at them
I can win too much, no one will do it for me
And keep drinking, devil from the window, to your health
Sit there alone, today I won't tell you anything
Sit and don't tempt, because an angel will descend from your back
And tonight, I won't be held accountable in front of you
No chance of losing motivation for me
Because I hold my head high when I know I'm right
Dreams - I still have them, I'm still afraid, because it's magic
You want it, you have it, it kills humility
I don't try on because they're almost fearless
I seek, explore, and I speak to the world face to face
The little prince sleeps sweetly in a battered body
He appears from time to time and gives idealism to verses
Sometimes feelings let themselves be seduced by rumors
And a pure heart, poisoned by venom, falls into panic
A constant race, not for me, I have a goal
And no one will do it for me
And it's not thug life, although I've acquainted myself with fear
It's my life, not the high life, always with flavor
When joy says goodbye, I cry on paper
Somewhat off-kilter with happiness, hand in hand with joy
I don't even know how I can do it
Klakier's life, a foolish naive player, not a weirdo
I catch moments when I write, I want style like it's italics
Someone told me, you have sparks in your eyes
An illusionist's trick, it's your fire that sparkles in them
People, I look at their personalities in the mirror
Even though I resist, I invite them inside as guests
Days steal time like a thief
Taking as much as it pleases, vision loses sharpness
Night and day, sun and streetlights
So much ahead of me, and no one will do it for me
Because if not me, then who?
Brenda has a child and no time
That's fate, you have a wealth of words
Depths of emotions, still no time
And still, the option is me alone with a piece of paper, one of the outcasts
A little hi hot del sol, a child of the sun
I caught a ray and rush straight to her
On the Parnassus hill, I know the bench
And it's nice to look at the world with her, knowing it's forever
Moleskines, pens, battles, such is the karma
Pages, words, memory, failures, the fight
Well, it's a strange thing, this full head,
Conscience, heart, awareness, discord, to regret something
Lost in words, their absence the source of fear
Like Don Quixote, a thousand windmills ahead of me
Give me strength, you know I'll go straight at them
I can win too much, no one will do it for me
And keep drinking, devil from the window, to your health
Sit there alone, today I won't tell you anything
Sit and don't tempt, because an angel will descend from your back
And tonight, I won't be held accountable in front of you
No chance of losing motivation for me
Because I hold my head high when I know I'm right
Dreams - I still have them, I'm still afraid, because it's magic
You want it, you have it, it kills humility
I don't try on because they're almost fearless
I seek, explore, and I speak to the world face to face
The little prince sleeps sweetly in a battered body
He appears from time to time and gives idealism to verses
Sometimes feelings let themselves be seduced by rumors
And a pure heart, poisoned by venom, falls into panic
A constant race, not for me, I have a goal
And no one will do it for me
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (1):