Eminem - Get You Mad

Yo...
Próba mikrofonu... (Mój chuj!)
Test... raz, dwa
Kkkk-kurwa... (Mój chuj!) Moje jaja...

Moje zachowanie jest gorsze niż było NWA
Skończę z tobą tę bitwę głupim gównem i zdissuję ludzi
Którzy nie mają gówna by to robić, jak robił Cool J (mój tatuaż!)
Widzisz mnie stojącego w twoim budynku i krzyczącego
„Puff jest dobry (hej) ale Slim Shady jest dla dzieci” (czekaj)
Patrzę na swoje życie w nowym świetle, jebać to
Daj mi dwa majki, piszę piosenki dla siebie, pierdolę czy ci się podobają
Pewnie słyszałeś mnie jak rapowałem bez serca, bo ja nie lubię rapować
Ja staram się rozpocząć moją porno karierę
Każde miejsce i wydarzenie, będę tam i zrobię to
Kurwa, Dre uwięził mnie w walizce kiedy wychodził
Chcesz umowy? Przestudiuj te 5 rozdziałów
Lekcja pierwsza: Rzucaj demo tak ciężko jak możesz podpisać raperów
Lekcja druga: Stań z nimi w twarz i ich zdissuj (co jest psie?)
Nie dawaj im demo, porwij ich (chcę żebyś poszedł ze mną)
I przyprowadź do piwnicy i słuchaj (musisz to kurwa sprawdzić)
Lekcja trzecia: Zdobądź robotę w wytwórni, wymień demo z Canibus’em
I połóż swoje na własne biurko (słuchaj)
Lekcja czwarta: Wiem, że słyszałeś to wcześniej
„Daj mi swój numer, zadzwonię do ciebie jutro, na pewno”
Nie zachowuj się jak fan, chcesz mieć umowę?
Zdobądź najbielsze A&R jakie możesz znaleźć
Odciągnij go na stronę i rapuj najsłabiej jak możesz
Lekcja piąta: Zdobądź połączenie przy Jivie
Ubierz się jak I.C.P i niech przyjdą zobaczyć twój występ na żywo
I to jest klucz, ale kiedy zobaczysz mnie na ulicy, ja nie dam
Ci tego gówna dziwko, nawet nie waż się mnie o to prosić (odejdź ode mnie)
Woda toaletowa opryskuje mi dupę kiedy pluję
Bo zawsze sram kiedy rapuję jak Master P (UNNNGGGGH!)
Dostałem obciąganie fiuta od Pauli Jones, wpychałem tak daleko w jej usta
Że moje jaja złamały oba jej obojczyki (OWW!)
Mówiłem Mayi, że to całe gówno jest o mnie (jest o mnie)
Dałem Allysie Milano syfilis, mono i rzeżączkę (jesteś chujem)
I trzy z moich głównych dziewczyn powiedziały nara
Bo Brandy i Monica przechodziły i przyłapały mnie jak pieprzyłem Aaliyah
(Co? O mój Boże) Chlapię kiedy biorę kąpiel
Łapię garść tabletek, łamię je, połykam i się śmieję
Biały śmieć, pieprzący twoją żonę w dupę ("Oh! Ooh Shady! Oooh!")
Podczas gdy ty odlewasz benzynę z kosiarki do cięcia trawy

Refren:

Więc jeśli ranię twoje poczucie własnej wartości
I zostałeś zdissowany za mocno (yo, dlaczego mnie dissujesz?)
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć
I kiedy rapuję o gównie które chcielibyście mieć (dużego chuja)
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć
„Nie mogę słuchać tej piosenki, jest zbyt smutna”
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć
„On nigdy tego nie zrobi, jego nadgarstek jest źle przecięty” (siostro! siostro!)
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć

Co za wspaniały dzień
Powinienem wyjść i zagrać
Nie potrzebuję siedzieć w domu i zapadać w sen zimowy
Hi Renee! (oh hi!) Właśnie miałem rzucić żywy granat
Na twoją drogę (co?) i odjechać
Boisz się ostrza zrobionego z brzytwy z AIDS’em
Krew z niej kapie, rozrywa twój żołądek jak maszyna do papieru
Mówisz za dużo gówna, ale nigdy nie chorowałeś
Jestem dość chory by bić cię aż do śmierci poduszką z pierza
Przewróciłem jakieś krowy, tak po prostu dla żartu i śmiechu
Wyskoczyłem w górę, udusiłem żyrafę, przekręciłem i złamałem jej kark
Prowadząc wojny, wyszedłem na scenę rozpyliłem „Agenta Orange” z Cage’m
I wytarłem dupę jego stroną z Source’a (tutaj)
Demon jest tutaj, nawalony w tym roku
Rozdzieram krtań i krzyczę do jego ucha (AHHHHHH!)
To nie jest bajer dziwko, to obraz jak żyję
Dajesz pierdolenie, nie wiem co to kurwa jest by to zabrać
„Taa nie sądzę, że ten gościu jest taki świetny” Jestem nawalony jak nie wiem
Zbiję cię żywym kotem gdy rozhuśtam go przez jego ogon
Ja pierdolę, ja pierdolę
Położę twoje jaja na komodzie
Po prostu sam sobie je possiesz
I walnę to gówno kolczastym kijem
Odetnę ci szyję i przyszyję głowę z powrotem
I tak cię zostawię
Właśnie uruchomiłeś wyrzuty sumienia które zmieszały się z alkoholem
Kogo tak swędzi by zostawić cię tak oszpeconego i sztywniejszego niż Chris-topher
Reeves, ząbkowałem z zapaleniem gardła
Podczas gdy twoja matka karmiła
I dałem jej mięsożerną chorobę
Jestem tak chory, że biorę młotek i uderzam w twoje kolano
I spacerujesz przez południowe centrum L.A z zakrwawionymi dżinsami
(Jestem Blood czy Crip?) Budzisz się następnego dnia w oddychającej maszynie
Machasz z powrotem by zostać postrzelonym by powtórzyć scenę
Jak tylko trzeba cię zjarać, jeśli przeżyjesz
Będziesz zbyt przerażony by to powiedzieć, jak żarty o Biggie i Pac’u

Refren:

Więc jeśli ranię twoje poczucie własnej wartości i zostałeś zdissowany za mocno
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć
I kiedy rapuję o grubej dziwce którą chcielibyście mieć
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć
„Nie mogę słuchać tej piosenki, jest zbyt smutna”
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć
„On nigdy tego nie zrobi, jego nadgarstek jest źle przecięty”
Wiesz, ja tylko to mówię by cię zezłościć

Wiem, że to cię naprawdę wkurzyło, no nie? (uh-huh)
Taka prawda, Slim Shady (yup) Sway & Tech
Rozpylamy zniszczenie (dziwko)
I nie dajemy gówna (uh-huh)
Albo cholernego...kurewskiego...gówna
Więc ssij mojego pierdolonego chuja

SHADYFANS.PL