Ence Śpiewa - Prawdziwe szczęście

Najlepsza miłość to ta, która budzi duszę,
pcha nas ku lepszemu. Rozpala w sercach ogień,
a w duszy sieje spokój. To właśnie mi podarowałaś.
To miałem nadzieje ofiarować Tobie. Kocham Cię.

Znów wokół cisza, ja znów nie wiem co mam robić
I biorę się za tekst bo serce mi każe mówić
Wprost do Ciebie słowem, muszę dotrzeć dziś ponownie
I pokazać ci wielkość miłości którą cię darzę
Jest tak wiele jeszcze o czym muszę ci powiedzieć
Choć zwykle nie wiem jak mówić bo to jest takie niezwykle
To czym mnie wypełniasz i co ja czuję do Ciebie
Nie ubiorę tego w słowa, słowa przy tym są jak nic
Tylko ty mnie znasz na wylot
Tylko ty sprawiasz że żyje
Dziękuję ci kochanie
Proszę nie odchodź ode mnie.
Nie zostawiaj mnie bez siebie, nigdy tego nie rób
Bo nawet mała odległość sprawia że znów tęsknie
I znów chętnie do ciebie nawet po ogniu przebiegnę
Za każdy twój uśmiech, dotyk, oddam diabłu siebie
Dla Ciebie zrobię tyle ile nikt ode mnie nie miał
Podaruję Tobie świat, wszechświat ma Twoje imię
Cudownym gestem jest płakać, spójrz to moje szczęście
Które mi dajesz, potrzebuję Ciebie.
Kiedy nie ma Ciebie obok, nieustannie tęsknie
Naprawdę myślę o tym jak to jest gdy widzę Ciebie
Nie potrafię czasem uwierzyć w od życia fart
Brakowało Ciebie mi od 18 lat
A teraz w końcu jesteś i cieszę się każdym dniem
I każdy dzień bez Ciebie to stracony dla mnie czas
Wciąż myślę o Tobie i układam wiele marzeń
I snuję i planuję wszystko co może być piękne
Wspólna przyszłość z Tobą, wiesz, żyć i nie umierać
Budzić się przy Tobie, nocą zasypiać też obok
Chcę po przebudzeniu dać Ci buzi w czółko
I najchętniej tez popatrzeć jak słodziutko sobie śpisz
I przytulić się ponownie aby znów ukoić sen
Zamknąć powieki, ostatni raz patrząc na Ciebie
I otworzyć je też znów patrząc na Ciebie,
To fajne zajęcie wlepiać spojrzenie w Ciebie.

Zostałabyś ze mną?
Z Tobą? Po co? Zobacz, już się kłócimy!
Tacy już jesteśmy, kłótliwi! Ty mówisz mi kiedy jestem sukinsynem, a ja Tobie kiedy jesteś wredna, czyli właściwie bez przerwy. Nie boje się Ciebie urazić. Uczucia szybko Ci się zmieniają i znowu będziesz wredną wiedźmą.
No więc, co?
Nie będzie łatwo. Będzie naprawdę ciężko. Będziemy musieli co dzień nad tym pracować. Ale chcę zaryzykować bo pragnę Ciebie, chcę Ciebie, na zawsze, Ty i Ja każdego dnia.

Nie chcę się bać o to że Ciebie stracę
I z każdą kłótnią jest tak że ogarnia mnie ten strach
I płakać mi się chce, łzy cisną się do oczu
I nie wiem co mam robić, nie mogę znaleźć zajęcia
Każda pusta sekunda, Tobą mnie wypełnia
I pragnę, chcę, szaleje za tym by być z Tobą gdzieś
Choć czasami tylko cisza dzieli Nas od siebie
To tylko z Tobą chcę się godzić po każdej kłótni.
Przepraszam za to wszystko co robię źle
Chociaż staram się naprawdę dawać z siebie co najlepsze
Przepraszam, że zbyt dużo znowu chcę
Ale naprawdę obecność Twoja jest dla mnie jak sen
Dla Ciebie zmienię się, tylko powiedz mi co chcesz
Dla ciebie potrafię wiele, nawet więcej niż wiem
Życie z Tobą i przy Tobie to upragniony cel
Nie odchodź ode mnie, tak bardzo kocham Cię.

Uwielbiam to kim przy Tobie jestem.
Jesteś moją najbliższą przyjaciółką,
najgłębszą miłością.
Jesteś tym co we mnie najlepsze.
Na zawsze.