Teksty piosenek > E > Epis > Na Osi Czasu ft. DYM KNF Familia
2 439 723 tekstów, 31 489 poszukiwanych i 459 oczekujących

Epis - Na Osi Czasu ft. DYM KNF Familia

Na Osi Czasu ft. DYM KNF Familia

Na Osi Czasu ft. DYM KNF Familia

Tekst dodał(a): Skypcio Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Skypcio Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

1. Ponczo
Choć czas tu sie wydłuża, czas biegnie wciąż do przodu.
To, co ważne pamiętam od powstania tutaj z prochu.
Zaliczona piaskownica, w szkole parę lat sportu.
Wyjazdy za granicę i powroty do domu.
W pamięci zamazane twarze, które kiedyś były bliskie.
Nie paliłem mostów, a i tak z nich spłonęły wszystkie.
Wiele wspomnień w mojej głowie w jednym nurcie płyną.
Czas spędzony z Nią, myśląc wtedy z tą jedyną.
Ide ku przyszłości przy tym robiąc swoje nadal.
Z wiarą swoją i w dobrą przyszłość Brata.
Nie zapomnę tych, co towarzyszą mi przez lata.
I chwil, których moge sie tu teraz cieszyć.
Wygrać walke z nałogami, tylko tyle chciałbym zmienić.
Obrane mam cele, osiągnięte marzenia.
Musze zrobię to, jeszcze przed tym jak sie w proch obróce.

Ref. Epis x2
Ten czas po czasie wyleczy Twoje rany.
Zdradziła Cie kobieta lub zostałeś skazany.
Masz chwile na tyle wbij odpowiednią bilę.
Po czasie mijasz mile życia i to na tyle.

2. Dawko
Wiadomo lata lecą, zapierdala ten czas.
Weź doceń to co masz, nie pluj swym bliskim w twarz.
Tu jedno życie masz, uwierz mi, to wszystko.
Nie warto dupy dać robiąc z siebie pośmiewisko.
Mój koniec był już blisko, widziałem jak się zbliża.
Sekunda po sekundzie przed oczami klęska życia.
Nie próbuj mi ublizać gdy wrzucam to na bit.
Chce dać do zrozumienia, że warto dalej iść i
Wierzyć w siebie mocno nawet, gdy masz gorsze dni.
Bo żeby coś osiągnąć musisz od życia dostać w pysk.
Jebać zysk, liczy się tylko prawda.
Na Osi Czasu widze jak wyszedłem z bagna.
Wciąż ta sama banda, choć nieco starsze mordy.
TU każdy robi swoje, tak powstają nowe zwroty.
Wyjazdy, powroty, z mojej strony to wszystko.
Dziś dbam o to by moje życie nie prysło.

Ref. EPIS x2
Ten czas po czasie wyleczy Twoje rany.
Zdradziła Cie kobieta lub zostałeś skazany.
Masz chwile na tyle wbij odpowiednią bilę.
Po czasie mijasz mile życia i to na tyle.

3. Epis
Minęło troche czasu, ale na to się nie skarże.
Zamknięta kartoteka i wysprzątany bajzel.
Jestem innym człowiekiem, zawsze robie swoje.
Już dość kurwa podróży na komende radiowozem.
Kiedyś pierdolnąłem sportem, była motywacja.
Wbiłem na inne tory, o tym ta narracja.
Co racja to racja po czasie widać zmiany.
Z moimi sąsiadami witałem się sztaplami.
O tym było wiele tekstów, krew lana po kafelkach.
Strażak wyjebał drzwi, zabrała mnie karetka.
Poszyli elegancko, bólu nie pamiętam.
Za to nauczyłem się składać połamane serca.
Pamiętam te paluchy, wskazywały na mnie.
Kurwy były zdziwione, Dawczo dostał wokande.
Za plecami były panny, tzw moralniaki.
To ja byłem najgorszy, a tam mefedron kozaczył.

Ref. EPIS x2
Ten czas po czasie wyleczy Twoje rany.
Zdradziła Cie kobieta lub zostałeś skazany.
Masz chwile na tyle wbij odpowiednią bilę.
Po czasie mijasz mile życia i to na tyle.

4. Finu
Po tych wszystkich latach dobrze usiąść.
Razem powspominać stare czasy, młoda siła.
Wtedy prawie jak rodzina.
Każda chwila na miejscówce. Posiadówy w azylu.
Szczere tematy przy wódce, potem robienie dymu.
Każdy wyróśł, coraz starszy i swoją drogą idzie.
To nie pierdolony walczyk, tylko zwykłe Polskie życie.
Tak to widze, sie nie wstydzę, nie żałuje, nie ma czego.
Na oś czasu zapisuje, składam to jak klocki Lego.
Złączył nas beton, żaden mur nas nie podzieli.
Znów elita na tych bitach, latamy razem jak Feniks.
A to sie ceni, przyjaźń, grono dobrych ludzi.
Nawet jeśli ktoś wyjechał, to myślami zawsze wróci.
I ostudzi w sobie wszystko, ziomale nadal blisko.
Ustawka, lodowisko lub rejonowe boisko.
Dzieciństwo, sport, sądy, boisko i zachód.
Którą drogą nie idę, wszystkie prowadzą do raju.

5. Daniel (CoPa)
To miłość do tych ludzi, co pozwala mi przetrwać.
Znasz to uczucie, gdy przyjaciel Cie depta.
Konieczna, wewnętrzna akceptacja zdania.
Jak mówie ide w ciemno, to ciałem Cie osłaniam.
Bo tak mnie wychowało podwórko, nie mama.
Troche szalonej krwi, Daniel w sobie ma szatana.
I dobre serce i dobre rymy, chcecie więcej.
To puszczam w internet, nie musisz stać w kolejce.
Po tylu konfidentach, aferach, straconych flaga.
Co by tu nie gadać, sztywno trzyma się paka.
O tym gadam, że co by się nie działo.
To wszyscy wspólnie razem tu stanowimy całość.
Jakby to nie brzmiało i co byś se nie myślał.
Pierwsze lojalność, a potem myśl o zyskach.
Ten płomień, ta iskra, styl betonowego lasu.
Na osi czasu jeszcze narobimy hałasu w chuj.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

DYM KNF FAMILIA

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2015

Płyty:

Feniks

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 439 723 tekstów, 31 489 poszukiwanych i 459 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności