Eve 6 - Girlfriend

Naprawdę Cię nie ma, dziewczyno.
Suszarka jest włączona, Amen.
A ja po raz pierwszy jestem sam.
(Odchodzę teraz. [x2])
Zostawiłaś skarpetkę, dziewczyno.
Gdzie para jest podzielona.
Czy zdajesz sobie sprawę, że za Tobą tęsknie?
(Odchodzę teraz. [x2])

Ale nie mogę więcej do Ciebie biec
byś mnie złapała kiedy spadam.
Wiem, że muszę pozwolić Ci odejść.
Ale nie będę załamany.
Nie, ja nie będę załamany.
Ale zachowuję powolny zanik wspomnień.

To miejsce jest dziwne, puste.
Wypełniłaś swój czas obficie.
A ściany są nagie w miejscu, gdzie
były zawieszone Twoje zdjęcia.

Ale nie mogę Cię więcej wywoływać.
I nie, nie możemy być po prostu przyjaciółmi.
Już czas żeby pozwolić Ci odejść.
Ale nie będę załamany.
Nie, ja nie będę załamany.

Ale zachowuję powolny zanik wspomnień...wspomnień.
Zatrzymuję te wspomnienia.

Nie mogę więcej do Ciebie biec
byś mnie złapała kiedy spadam.
Wiem, że muszę pozwolić Ci odejść.
Ale nie będę załamany.
Nauczona lekcja za każdą łzę.
Każdy dobry, złoty czas.
Ale teraz już czas, żeby pozwolić Ci odejść.
I ja nie będę załamany. [x2]
Nie, ja nie bedę załamany.
Ale zachowuję powolny zanik wspomnień.