Everything Everything - Final Form

Co to za nieznośny szmer? Dochodzi z twojego świata mangi ?
Oh, wydychasz dwie wierze, oh - oddałaś swoje siły

... nie mogę Cię tego oduczyć, a ty nie możesz mi wyjaśnić
Zwalcz, niszczący cię nawyk, mmm - potrzebuję twojego wściekłego uśmiechu

Twój dom, (z żoną i dzieckiem i żoną i )
Twoja głowa, (dni na cmentarzu przychodzą, spokój, spokój)
Przyjmij formę, (czas, w którym twoja postać staje się kamieniem, kamieniem, twoje )

Pierwsze ciało, ostatnie ciało

Chciałbym żeby lato skończyło się nad nami wybuchem
Jesteśmy w środku nicości, której się trzymamy
I ścieki wybuchają życiem w złocie
Będę istniał i istniał dopóki moje jestestwo nie zamieni się w ducha
Będę odnawiał moje ścięgna dopóki moje komórki przestaną się dzielić

Więc pochyl się i zrób zdjęcie, nie mogę poruszyć rękami i nogami
Zbyt dużo informacji, za - dużo do myślenia

i każde z nas ma swój dom, każde z nas ma osobną duszę
i niektórzy nic nie robią, niektórzy z nas nic już nie robią

Twój dom, (śpij kiedy zmieniasz się w kamień, kamień)
Twoja głowa, (czas z rodziną, nie zwracaj uwagi, grób)
Przyjmij formę, (tańcz z zimnem zaniku, zimno i ciepło i ogrzej swoje)

Pierwsze ciało, Ostatnie ciało

Chciałbym żeby siedlisko zła otworzyło się jak Biblia
Chciałbym żeby zepsuci zakwitnęli z falą
I nigdy nie byłem w stanie nas rozdzielić
Będę się zmagał i kłócił dopóki moje nogi staną się nierzeczywiste
Będę się potykał i wspinał na drodze do mlecznej ekstazy

Jednak kiedy mogę spać, odpocząć, poruszać się tak powoli
To pełza po jego piersi, jak jakiś zimny chwast
On nie boi się tak jak ja, jak jakiś tancerz.

Chciałbym żeby siedlisko zła otworzyło się jak Biblia
Chciałbym żeby zepsuci zakwitnęli z falą
I nigdy nie byłem w stanie nas rozdzielić
Będę się zmagał i kłócił dopóki moje nogi staną się nierzeczywiste
Będę się potykał i wspinał na drodze do mlecznej ekstazy

Chciałbym żeby lato skończyło się nad nami wybuchem
Jesteśmy w środku nicości, której się trzymamy
I ścieki wybuchają życiem w złocie
Będę istniał i istniał dopóki moje jestestwo nie zamieni się w ducha
Będę odnawiał moje ścięgna dopóki moje komórki przestaną się dzielić