Tekst piosenki:
Spokojne życie
Szczęśliwy ten, kto je zna
Szczęśliwy ten, kto je ma
Spokojne życie
Wciąż terminy ważne gonią
telefony dzwonią, dzwonią
Rendez-vous, interview,
i co tchu, ile tchu
umyka... spokojne życie
prywatne życie
A tu - mój kostium beż, wścibski flesz
ograł wzdłuż i wszerz
I kłują mnie oczy złe
Gdzieś to szyła, gdzie?!
I Anioł Stróż radzi już -
jutro co innego włóż!
Marzenia me biegną, gdzie
chwilę żyje się
prywatnie...
Spokojne życie
Jak motyl wśród asfaltu łąk
A popatrz, jak znika w krąg
Prywatne życie
Więc, jak to się dzieje, miły?
Czemu, czemu brak nam siły?
Czemu z nas śmieszne ćmy?
Lichy szpan, rzućmy i zanućmy,
że to nieważne!
Takie nieważne!
Że już mój kostium beż, wścibski flesz
ograł wzdłuż i wszerz
Że kłują mnie oczy złe
Gdzieś to szyła, gdzie?!
Ach serce me, przestań drżeć
czas prywatne życie mieć;
czas, życie, już, dać na luz
by w nim wyjść na plus
Więc choć mój kostium beż, wścibski flesz
ograł wzdłuż i wszerz
Choć kłują mnie oczy złe,
Gdzieś to szyła, gdzie?!
Ach serce me, przestań drżeć
czas prywatne życie mieć
czas, życie, już, dać na luz
by w nim wyjść na plus
Więc choć mój kostium beż, wścibski flesz
ograł wzdłuż i wszerz
Choć kłują mnie oczy złe,
Gdzieś to szyła, gdzie?!
Ach serce me, przestań drżeć
czas prywatne życie mieć
czas, życie, już, dać na luz
by w nim wyjść na plus
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):