Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Fall of Efrafa
Fall of Efrafa - For El-Ahraihrah To Cry
For El-Ahraihrah To Cry
Tekst dodał(a): yaiez
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): fajtlapa
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): fajtlapa
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Fu inlé; these clouds bode ill
From the earth we ran out;
That eve, that heralded night
For Man came knocking at our doors
Sank teeth within our homes
In those quiet hours,
where the elil ruled
The sky, the ground, our thoughts
We prayed for pity
but received none
We gasped for breath
But no breath came
Forgive us el ahrairah!
Prophet of two faces;
deceitful, delirious
Right hand of embleer frith,
Bore down on us all
Scattering minds like skeleton leaves
Hrair thethuthinnang
Weak willed we were, incoherent
Frith the lagging star,
hung on pitch fork lies
Weak willed we were, incoherent
Slay him down
deific abhorrence
slay him down
Frith lies still in charred soil
we silflay upon his bones
dance in his carrion eyes
tare his flesh with ideas
bore within him like worms
bore within him like worms
Frith the lagging star,
hung on pitch fork lies
Weak willed we were, incoherent
Slay him down
Embellished with
caustic runes
Buried cities,
burrow graves
We stand in
ragged rows
Tharn Eyes sullen with loss
Disembodied he wanders the wastes
Three headed elil
Frith, ahrairah, inlé
Baying for our heed
Cloying at our arms
eyes wet with tears
But we will not cry for you
We will not cry for you
We march in atrophy
His hands still claw and swoon
Sombre we tread
In quiet regress
Amidst the fallen
Friend and fetid foe
Their blood smears as one
And so our cause is whole
Warrens yawn wide
Engulf us all in tow
We will lie here
Beside these vanquished souls
We never ceased feeling
We only opened our eyes
Ended half said prayers
this fallen lord we vilify
From the earth we ran out;
That eve, that heralded night
For Man came knocking at our doors
Sank teeth within our homes
In those quiet hours,
where the elil ruled
The sky, the ground, our thoughts
We prayed for pity
but received none
We gasped for breath
But no breath came
Forgive us el ahrairah!
Prophet of two faces;
deceitful, delirious
Right hand of embleer frith,
Bore down on us all
Scattering minds like skeleton leaves
Hrair thethuthinnang
Weak willed we were, incoherent
Frith the lagging star,
hung on pitch fork lies
Weak willed we were, incoherent
Slay him down
deific abhorrence
slay him down
Frith lies still in charred soil
we silflay upon his bones
dance in his carrion eyes
tare his flesh with ideas
bore within him like worms
bore within him like worms
Frith the lagging star,
hung on pitch fork lies
Weak willed we were, incoherent
Slay him down
Embellished with
caustic runes
Buried cities,
burrow graves
We stand in
ragged rows
Tharn Eyes sullen with loss
Disembodied he wanders the wastes
Three headed elil
Frith, ahrairah, inlé
Baying for our heed
Cloying at our arms
eyes wet with tears
But we will not cry for you
We will not cry for you
We march in atrophy
His hands still claw and swoon
Sombre we tread
In quiet regress
Amidst the fallen
Friend and fetid foe
Their blood smears as one
And so our cause is whole
Warrens yawn wide
Engulf us all in tow
We will lie here
Beside these vanquished souls
We never ceased feeling
We only opened our eyes
Ended half said prayers
this fallen lord we vilify
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieJuż po wschodzie księżyca; te chmury źle wróżą
Z ziemi z której uciekliśmy;
tej wigilii, tej zapowiadanej nocy.
Bo człowiek przyszedł waląc do naszych drzwi
zatopił zęby w naszych domach
W tych cichych godzinach,
Gdzie rządził wróg
Niebem, ziemią, naszymi myślami
Pomodliliśmy się o łaskę
lecz żadnej nie otrzymaliśmy
Łapaliśmy oddech
lecz oddech nie nadszedł
Wybacz nam el ahrairah!
Proroku o dwóch twarzach;
podstępny, deliryczny
Prawo ręko cuchnącego boga;
Naciskający na nas wszystkich
Rozpraszając umysły jak szkielety liści
Tysiąc Thethuthinnang
Byliśmy słabi duchem, niespójni
Bóg - krępująca gwiazda
wisiał ma widłach kłamstw
Byliśmy słabi duchem, niespójni
Zabij go
uświęcona obrzydliwość
zabij go
Bóg leży nieruchomo w osmalonej ziemi
pasiemy się pośród jego kości
tańczymy w oczach jego padliny
rozrywamy jego ciało pomysłami
wiercimy w ciele jak robaki
wiercimy w ciele jak robaki
Bóg - krępująca gwiazda
wisiał ma widłach kłamstw
Byliśmy słabi duchem, niespójni
Zabij go
Ozdobieni
żrącymi runami
Pogrzebanymi miastami
rozkopanymi grobami
Stoimy w
nierównych szeregach
Przestraszone oczy, smutne od straty
Oddzielony od ciała wędruje przez pustkowia
Trzygłowy wróg
Bóg, prorok, księżyc
żądny naszej uwagi
Ckliwy w naszych ramionach
oczy mokre od łez
Ale nie zapłaczemy dla ciebie
nie zapłaczemy dla ciebie
Maszerujemy w atrofii
Jego ręce wciąż pazurem i omdleniem
Sombre, w którym kroczymy
w spokojnym regresie
Pośród upadłych
Przyjaciół i cuchnących wrogów
ich krew rozmazuje się jak jedna
I tak nasza sprawa jest cała
Królikarnie ziewają szeroko
Zaurocz nas wszystkich przewodnictwem
Będziemy tutaj leżeć
Pośród tych zwyciężonych dusz
Nigdy nie przestaliśmy czuć
My tylko otworzyliśmy nasze oczy
Zakończyliśmy modlitwy wypowiedziane w połowie
tego upadłego pana oczerniamy
Z ziemi z której uciekliśmy;
tej wigilii, tej zapowiadanej nocy.
Bo człowiek przyszedł waląc do naszych drzwi
zatopił zęby w naszych domach
W tych cichych godzinach,
Gdzie rządził wróg
Niebem, ziemią, naszymi myślami
Pomodliliśmy się o łaskę
lecz żadnej nie otrzymaliśmy
Łapaliśmy oddech
lecz oddech nie nadszedł
Wybacz nam el ahrairah!
Proroku o dwóch twarzach;
podstępny, deliryczny
Prawo ręko cuchnącego boga;
Naciskający na nas wszystkich
Rozpraszając umysły jak szkielety liści
Tysiąc Thethuthinnang
Byliśmy słabi duchem, niespójni
Bóg - krępująca gwiazda
wisiał ma widłach kłamstw
Byliśmy słabi duchem, niespójni
Zabij go
uświęcona obrzydliwość
zabij go
Bóg leży nieruchomo w osmalonej ziemi
pasiemy się pośród jego kości
tańczymy w oczach jego padliny
rozrywamy jego ciało pomysłami
wiercimy w ciele jak robaki
wiercimy w ciele jak robaki
Bóg - krępująca gwiazda
wisiał ma widłach kłamstw
Byliśmy słabi duchem, niespójni
Zabij go
Ozdobieni
żrącymi runami
Pogrzebanymi miastami
rozkopanymi grobami
Stoimy w
nierównych szeregach
Przestraszone oczy, smutne od straty
Oddzielony od ciała wędruje przez pustkowia
Trzygłowy wróg
Bóg, prorok, księżyc
żądny naszej uwagi
Ckliwy w naszych ramionach
oczy mokre od łez
Ale nie zapłaczemy dla ciebie
nie zapłaczemy dla ciebie
Maszerujemy w atrofii
Jego ręce wciąż pazurem i omdleniem
Sombre, w którym kroczymy
w spokojnym regresie
Pośród upadłych
Przyjaciół i cuchnących wrogów
ich krew rozmazuje się jak jedna
I tak nasza sprawa jest cała
Królikarnie ziewają szeroko
Zaurocz nas wszystkich przewodnictwem
Będziemy tutaj leżeć
Pośród tych zwyciężonych dusz
Nigdy nie przestaliśmy czuć
My tylko otworzyliśmy nasze oczy
Zakończyliśmy modlitwy wypowiedziane w połowie
tego upadłego pana oczerniamy
Historia edycji tłumaczenia
| Wykonanie oryginalne: |
Fall of Efrafa Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
Elil |
Komentarze (0):