Tekst piosenki:
Huknęła ciężka, stara brama
Zimny jesienny wdarł się wiatr
Magiczny dym kadzidła
Zabrał mi wolę, dał mu moc
Jak wąż! Jak Bóg! Jak pająk!
Trującej śliny syknął jad
Uwięził w grobie mętnych kazań
Gdy zdjął sutannę - co za smród!
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Po co?
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Nikt nie kazał!
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Po co?
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Nikt nie kazał!
(Głos chłopca)
Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie swoje grzechy serdecznie żałuję i obiecuję poprawę. A Ciebie ojcze duchowny proszę o pokutę i rozgrzeszenie
(Głos księdza)
Synu, w ramach pokuty po mszy pomożesz mi na plebanii. Tylko nie mów nikomu. A teraz idź i nie grzesz więcej.
(Głosy dzieci)
To tu…
Nie mogę tam iść…
Nie idź tam!
Muszę go słuchać…
Nie idź tam!
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Po co?
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Nikt nie kazał!
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Po co?
Po coś tam szedł? Po coś tam szedł? Po coś tam szedł?
Nikt nie kazał!
Jak wąż! Jak Bóg! Jak pająk!
Trującej śliny syknął jad
Uwięził w grobie mętnych kazań
Gdy zdjął sutannę - co za smród!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):