Tekst piosenki:
[Refren] x4
Nie wypowiadam zbędnych słów, kiedy padamy znów,
Bo gdy układasz się do snu, zaczynam kłamać.
[Zwrotka 1]
Płynę pijany przez miasto, yeah
Przez to dziś nie mogę zasnąć, yeah
Chcę byle jaką i każdą, yeah
Jeśli przyjedzie z samarką, yeah.
Ciągle prześladuje światło mnie,
Sekundy pędzą jak na złość (pech),
Smutne litery przed spacją, tes
Radzą mi, żeby już zadbać o sen, yeah.
Po tych ulicach ciągle gonisz fit,
Chowam się w cieniu melin, bo parszywy ze mnie typ jest,
W końcu zapukam do jej drzwi,
Bo nie potrafię w to uwierzyć, że to był ostatni gwizdek.
[Bridge] x2
W bani odlot mam, przez to nie tuptam w endomondo,
Tu-tupot małych stóp zawsze stąpa za melodią,
Tu pod nosem stuff, później ślinę mamy gorzką,
Poddani nowym bodźcom przez romanse z samotnością.
[Refren] x4
Nie wypowiadam zbędnych słów, kiedy padamy znów,
Bo gdy układasz się do snu, zaczynam kłamać.
[Zwrotka 2]
Szukasz atencji, aa, sam nie umiesz się określić
Czy jesteś pierwszy lepszy leszczyk z kolejnej loterii,
Twoja lady lubi perły, aa, ty chcesz się koić nerwy, aa,
Więc dajesz jej kolejny plan - 'weźmy stąd wyjedźmy stąd jeszcze dziś', yeah.
Przez nią przemawia język ciała, chce mnie gryźć, yeah
Znów jest wulgarna i pijana, kocha pić, yeah
Melanże kończy na kolanach,
Ona by chciała grania, a ma w zamian tylko kolejnego z nich.
Pękają mury, kiedy pękają grudy,
Przez pociąg do wódy, potrafię się znieczulić, yeah
Awers do ludzi, codziennie rano studzi zapał,
Żeby w końcu przestać szarpać struny.
[Bridge]
Przestałem w końcu brzydko kłamać, bo to wstyd, ej
Przez to każdy chce się układać, robić kwit (kwit),
Możecie wszyscy wypierdalać,
Wykończę się do rana, bo naspawam się najgorszym z moich dni.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):