Tekst piosenki:
Popatrz mi prosto w oczy i powiedz co cie boli
na otwarte rany chcesz dosypywać soli,
a słowa jak nóż wbijasz prosto w serce
nie ma siły los już szykuje ci zemste.
Ochłoń, ty myślisz że jesteś najlepszy
ty czujesz się najważniejszy
przez siebie zbyt przeceniany,
to ma dwie strony
nikogo nie musisz udawać
pycha bywa jak zdrada
ty myślisz że możesz więcej,
a za plecami zacierasz ręce
oboje wiemy jak jest
szybko z tej gry odpada
ten kogo zżera duma i ten co najwięcej gada
wiem że doigrasz się, zimny wiatr w oczy wieje
wtedy zobaczysz kto, kto się ostatni śmieje
Popatrz mi prosto w oczy i powiedz co cie boli
na otwarte rany chcesz dosypywać soli,
a słowa jak nóż wbijasz prosto w serce
nie ma siły los już szykuje ci zemste.
Zimny wiatr on zawsze tu sprząta,
czujesz brat nie możesz temu sprostać
nie masz szans sprawa jest prosta,
tych pare wersów jest jak ostra chłosta,
nie nawidzisz mnie, że robie swoje dalej
nie tolerujesz mnie, że tyle płyt wydaje
nie nawidzisz mnie, bo życie ciebie nienawidzi
oczywiście każdy swoich błędów się wstydzi.
Musi być zawsze jakaś granica normy,
dzieciaku przeżyj to co ja i bądź skłonny
zrozumieć mój świat, który jest odporny
na zimny wiatr, który przeżywa sztormy.
To zimny wiatr on zawsze tu sprząta,
czujesz brat nie możesz temu sprostać
nie masz szans sprawa jest prosta,
tych pare wersów jest jak ostra chłosta.
Na dobroć tej kwestii trzeba sobie zasłużyć
zacznij to naprawiać to co zacząłeś burzyć,
weź to do serca, bo ja wszystko pamiętam,
kurewskie zachowanie zapamiętam.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):