Tekst piosenki:
Zwrotka 1
To napad na Polskość, nie ma złudzenia
Krwawe wysiedlenia bez litości cienia
Śmiertelna cena, że jest się Polakiem
Bóg, Honor, Ojczyzna w ostatniej drodze światłem
Wstrząsnęło światem, co działo się na kresach
Ludobójstwo na Polakach przeraziło też Hitlera
Miękka wschodnia ziemia od Polskiej krwi
Przy ukraińskich mordach Auschwitz to nic
UPA'owska dzicz z narzędziami w rękach
Napadają wioski bestie bez serca
Umierają w mękach dorośli jak i dzieci
Brzemienne kobiety piłowane jak na rzezi
W imie bandery jak i wolnej ukrainy
Przybijane czterolatki do brzozy czy do lipy
Noworodek też zabity bo to polski obywatel
Za rzeź wołyńską dzięki ukraiński bracie
ref x2
Bycie Polakiem to jedyna wina
Bez litości serca trzeba nas zabijać
Zarzynać, gwałcić, palić nasze wioski
Pod Twą obronę uciekamy się Królowo Polski
Zwrotka 2
Wojska AK nie docierają na to miejsce
Nie wiedzą, że Polaków zabijają bestie
Ofiar coraz więcej, ludobójcy rosną w siłę
Każda szkoła robi teraz za mogiłę
Nie ma czasu na modlitwę, wyobraź sobie obraz
Jak dzieci zacinano na rodziców oczach
Dzisiejsza nowomowa lewackiego ścierwa
Nawołuje solidarność by ukrainę wspierać
Za mordy na kresach gorszy świat nie widział
A banderowcy z majdanu dalej chcą zabijać
Więc co to jest za przyjaźń? Pytam z miejsca
Kogo tak na prawdę wspiera unia europejska
Ciągle czuję niesmak i martwię się o jutro
Brak drugiego wodza jak Jerzy Popiełuszko
Teraz mówiąc krótko, na finishu z tematem
ukrainiec nie jest bratem, jak się okazał katem
ref x2
Bycie Polakiem to jedyna wina
Bez litości serca trzeba nas zabijać
Zarzynać, gwałcić, palić nasze wioski
Pod Twą obronę uciekamy się Królowo Polski
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):