Gan - Wilcze czasy

Obudź się Polsko bo nastał już czas
otrząsnąć się z błogiego snu.
Kolejne ćwierć wieku ciemiężył cię wróg
co za przyjaciela, podawał się.
Wzięłaś na siebie znów jarzmo niewoli,
zrobiłaś to, nie pierwszy raz,
bo Polak ufny, chce być jak brat
każdemu kto, pomocy chce!

Lud twój znowu dał się omamić
sługom Europy przebranym za owce,
którzy w ofierze Wyszechrad złożyli
niszczą polskiego narodu owoce.
To oni chcą oddać czcicielom Allaha,
te ziemię na której, od pokoleń trwasz.
Słowiańskie kobiety chcą ubrać w hidżaby,
patrząc wprost w oczy, plują ci w twarz.

Obudź się Polsko, bo Węgier to jest
w tych wilczych czasach jedyny twój brat,
który nie zdradzi za marne srebrniki,
gdy przeciwko tobie obróci się świat.

Obudź się Polsko, bo Węgier to jest
w tych wilczych czasach jedyny twój brat,
który nie zdradzi za marne srebrniki,
gdy przeciwko tobie obróci się świat.

Wspomnij Wyszechrad Polski Narodzie,
gdzie cele obrało mądrych trzech króli.
Wzmacniać swe kraje, wzajemnie się wspierać,
być ponad innych, wyróżniać się z tłumu.
Gdy mądry Polak obejrzy się wstecz,
wspomni dwie wojny i się zastanowi,
kim jego brat był na dobre i złe,
a kto wbił nóż w plecy przyjacielowi.

Obudź się Polsko bo Węgier to jest
w tych wilczych czasach jedyny twój brat,
który nie zdradzi za marne srebrniki,
gdy przeciwko tobie obróci się świat.
Obudź się Polsko bo Węgier to jest
w tych wilczych czasach jedyny twój brat,
który nie zdradzi za marne srebrniki,
gdy przeciwko tobie obróci się świat

Nie Niemcy nie Ruskie cię wspomagali
mimo obietnic składanych nie raz.
To Węgrzy wraz z Tobą krew przelewali,
by Polska Ziemia mogła wciąż trwać,
więc ukłon dziś złóż węgierskiemu bratu,
bo szybko nadciąga islamski sztorm.
Żebyś sam nie stał na polu walki,
słowiańskie ziemie, wspólnie z nim chroń

Obudź się Polsko, bo Węgier to jest
w tych wilczych czasach jedyny twój brat,
który nie zdradzi za marne srebrniki,
gdy przeciwko tobie obróci się świat.
Obudź się Polsko bo Węgier to jest
w tych wilczych czasach jedyny twój brat.
który nie zdradzi za marne srebrniki.
gdy przeciwko tobie obróci się świat.