Tekst piosenki:
1.
Chciałem ustatkować życie, ale znów mi nie wyszło
Chciałem Cię przeprosić - przepraszam za wszystko
Wiązałaś ze mną przyszłość, ja znowu się poddałem
Ty nadal mnie kochasz, ja Ciebie chyba wcale...
Nie chcę Cię ranić, wiem że za późno
I jestem draniem, wszystko na próżno
Nie będziesz szczęśliwa, nie ze mną - wybacz
Ja inne mam co dzień, nie martw się w myślach.
Jadę tą furą, znowu przez miasto
Znowu latarnie - jak nadzieja - gasną...
i chciałem ogarnąć, to wszystko jak ojciec
Idę w Twoje ślady, nie wyszło mi Ojcze...
Błądzę i błądzę, co dnia to samo
Na rozstaju dróg spotykam przegraną
Chyba jestem jeszcze dzieckiem, głupio się przyznać
Chciałem mieć dziecko, nadal nie pora
Chyba... Chyba... Chyba... Chyba...
Nadal nie pora....Chyba... (echo)
Ref.:
Ustatkować się chciałem, a ostatkiem sił żyję
nadal na prawdę, nie wiem gdzie idę
błądzę tutaj - jak dziecko we mgle
patrzę do lustra, niech powie gdzie sens... x2
2.
Chcę wszystko pozmieniać, ominąć te błędy
Mam blizny na sercu, nie chcę kolejnych.
Patrzę znów w niebo - jest druga w nocy
Widzę latarnie w oddali, mam dosyć
Widzę wspomnienia, znów myślę o nich
Ile tych ran zrobiłem na sercach(?)
Przepraszam za wszystkie, bym cofnął te kroki
Ale nie mogę, bo wskazówka ucieka
Wychodzę w nocy - co mogę zmienić(?)
Chcę być szczęśliwy - jak każdy na Ziemii
Myślę o krokach, które tu robię
Zmieniłbym drogę, tylko czy zrobię dobrze(?)
Myślę o ludziach, jak się tam mają
Myślę o byłych, jak się tam mają
Patrzę na gwiazdy, jak się tam mają
Znów się zgubiłem, chcę odnaleźć światło
Chcę odnaleźć światło... chcę odnaleźć światło... (echo)
Ustatkować się chciałem, a ostatkiem sił żyję
nadal na prawdę, nie wiem gdzie idę
błądzę tutaj - jak dziecko we mgle
patrzę do lustra, niech powie gdzie sens... x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):