Grizzlee - Metki

Poznałem już takie co lubią rano milczeć
na nowo nad ranem pakują walizkę
znam takie co to tylko lubią nocą błyszczeć
A mówiłem mamie że a mówiły że będą tak niewinne
(beng beng) tłuczonego szkła dźwięk dźwięk
ona ma płytki sen sen to co na głowie nosi na sobie lęki
Ona ma wdzięki potrafi kręcić tym co ma tym co ma najlepsze
kocha głośno krzyczeć kiedy patrzy cały świat
odda tobie wszystko żeby poczuć to na moment
znowu patrzysz na mnie źle lecą kartki z kalendarza
Jeśli chcesz poszukamy czym jest prawda powiedz z skąd te paranoje (uuuuuu)
jaką metkę ma spokojny sen
ilu ludzi tyle w życiu dróg jest decydujesz sam którą pójdziesz
nikt nie czyta drogowskazów nikt nie ma czasu na po sukces
ferie barw tysiące doznań grubo wcale nie ma środka
intensywność ciągle wzrasta życie miasta zmiana nocna
a ty nie wiesz jak masz żyć wciąż się gubisz szukasz wyjdź
za zakrętem nie ma nic
tyle jest wokół sam nie wiem co wybrać
Jak kupić spokój gdy potrzeba silna
życia brać w ogóle serce wyciskać przystań
znowu patrzysz na mnie źle lecą kartki z kalendarza
Jeśli chcesz poszukamy czym jest prawda powiedz skąd te paranoje (uuuuuu)
jaką metkę ma spokojny sen
znam typów co liczą zyski po nocach nie mogą spać
nowe metki brudne myśli z kieszeni wypada hajs
w nocy polują jak wilki szczęście szukają w niej szkła
kupią wszystkich kopią miłość kopią sobie jedną szkła
ej ej jak milioner więcej zer każdy chce czuje blef czuje blef
robię unik za tym nie gonie bo mam czyste dłonie
chcę powiedzieć tobie że robię co mogę
i ukradłem dobę by nie być jak tyn co
kocha głośno krzyczeć kiedy patrzy cały świat
odda tobie wszystko żeby poczuć to na moment
znowu patrzysz na mnie źle lecą kartki z kalendarza
Jeśli chcesz poszukamy czym jest prawda powiedz z skąd te paranoje (uuuuuu)
jaką metkę ma spokojny sen
znowu patrzysz na mnie źle lecą kartki z kalendarza
Jeśli chcesz poszukamy czym jest prawda powiedz z skąd te paranoje (uuuuuu)
jaką metkę ma spokojny sen