Tekst piosenki:
(Dobryś, to?) mnie bierz
wciąż całować tylko chcesz,
a mnie usta ze zmęczenia mdleją już.
Księżyc śledził nas
Zarumienił się i zgasł,
uśnij miły, na mej piersi głowę złóż.
Spójrz, mam już znak,
Nie można tak.
Daj mi słowo, daj mi słowo,
że nie będziesz tak zmysłowo
Aż do krwi całować.
Chyba nie chcesz życia struć mi,
mnie doprawdy wstyd przed ludźmi.
Ach mógłbyś się zlitować
Znasz ludzi, wiesz jacy są
coś im się przyśni,
przyjrzy się kto
I Bóg wie, co pomyśli.
Daj mi słowo, daj mi słowo,
zakazuje ci surowo,
tak całować mnie wciąż.
Księżyc znowu śni,
tak jest cudnie a on śpi.
Jak ty możesz spać w tę jasną, ciepłą noc.
Że prosiłam cię, no to co, nie słuchaj mnie,
do słuchania masz okazji innych moc.
Nie można tak,
To co, że znak.
Daj mi słowo, daj mi słowo,
że całować chcesz na nowo,
aż do krwi najsłodziej
Niech ze wstydu gwiazdy zbledną,
świat niech zginie, wszystko jedno.
Nie szkodzi
Nie szkodzi.
Znasz ludzi, tylko się im bez znaku pokaż,
a zaczną pleść, że ty mnie już nie kochasz.
Daj mi słowo, daj mi słowo,
że całować chcesz na nowo,
tak całować do krwi.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):