IC3PEAK - Let's die together, я не шучу

miasto zasnęło, jest jak bez życia
księżyc świeci, idziemy razem
wezmę cię za rękę i szepnę:
"umrzyjmy razem, nie żartuję"
miasto zasnęło, jest jak bez życia
dziś pełnia księżyca, idziemy razem
wezmę cię za rękę i szepnę
"umrzyjmy razem, nie żartuję"

nie żartuję
umrzyjmy razem, nie żartuję
nie żartuję
umrzyjmy razem, nie żartuję

jestem gotowa podzielać twój ból
nie żal mi siebie, nurkuję głową
wiem, że później siebie nie odnajdę
jeśli utonę, a utonę na pewno
znów w grze i znów nie zapisałam
tylko jedno życie, moje serce pękło
podpalam się, aby się ogrzać
ten ogień uleczy moje serce

miasto zasnęło, jest jak bez życia
dziś pełnia księżyca, idziemy razem
wezmę cię za rękę i szepnę
"umrzyjmy razem, nie żartuję"

nie żartuję
umrzyjmy razem, nie żartuję

biegnę w ciemności
z powrotem do siebie (nie żartuję)
z powrotem do domu
spotać siebie (nie żartuję)
biegnę w ciemności
z powrotem do siebie (nie żartuję)
z powrotem do domu
spotkać siebie (nie żartuję)