Jacek Łągwa - Zaklinam czas

1.
Drzewa wyrosły ponad miarę
Tak musi być to nie za karę
Zatańczmy jeszcze póki czas
na pewno nie ostatni raz

Pożółkły liście na dębinie
i chociaż wszystko kiedyś minie
Dziś poprowadzę tysiąc par
I rzucę na nas dobry czar

Ref.
Zaklinam czas (zaklinam czas)
I zatrzymują się zegary (to jest zwyczajnie nie do wiary)
W klepsydrach piasek skamieniały
A rzeki zatrzymały bieg

Zaklinam czas (zaklinam czas)
I znów kobiety to dziewczyny
W wspomnienia prawdę się zamienia
I Twój radosny słyszę śmiech

2.
Kwiatom opadły miękkie płatki
na horyzoncie inne statki
A w naszych sercach ciągle bal
Co nigdy nie odpłynie w dal

Trawy pożółkły zdjęcia zblakły
A w naszych oczach ciągle zachwyt
I nie dowierza ten i ów
Że zatańczymy dzisiaj znów

Ref. 2x
Zaklinam czas (zaklinam czas)
I zatrzymują się zegary (to jest zwyczajnie nie do wiary)
W klepsydrach piasek skamieniały
A rzeki zatrzymały bieg

Zaklinam czas (zaklinam czas)
I znów kobiety to dziewczyny
W wspomnienia prawdę się zamienia
I Twój radosny słyszę śmiech