Jamelia - Get Up Get Out

Tak usilnie próbowałeś dostać się do wnętrza mojej głowy,
I muszę przyznać, odniosłeś sukces, gdyż nadal leżysz w moim łóżku,
sprawdziłam wszystkie Twoje wiadomości, uwierz mi proszę, tak postępuje każda dziewczyna, i zrzucam to wszystko na podłogę i nie zamierzam robić tego nigdy

Jak mogłeś mnie tak zranić ,
mówiłeś, że mnie kochasz
Jestem znacznie lepsza od tego wszystkiego
tak więc musisz stąd odejść
wstań, podnieś się , wynocha z mojego mieszkania, zabieraj ten swój tyłek z mojego mieszkania, miliomy przeprosin później i tak spieprzysz potem, wstawaj, wynoś się, przecież powiedziałam odwrócić się - miliony przeprosiny później i tak spieprzysz to później

aha hah ahahah
ty dupku zrobisz to znowu
Podnieś się i zawracaj
miliom przeprosin później
ty dupku i tak zrobisz to znowu


ahahahaha
ahahaha
ahahahaha
ty dupku zrobisz to znowu


O Mój Boże jaką naiwną byłam
jak mogłam tego nie dostrzegać?
Że jesteś kłamliwym lowelas
głupi skurwiel łamacz serc
Na początku już było źle
Ale wierzyłam, że już jest to załatwione
A teraz zbieram moje serce z ziemi
I nie zamierzam tego zrobić drugi raz


Jak mogłeś to mi zrobić
Mowiłeś, że mnie kochasz
Jestem znacznie lepsza od tego
Tak więc musisz odejść


wstań, podnieś się, zabierz od mnie ten cały syf, z mojego domu,
miliony przeprosin później,
ty farfoclu zrobisz to jeszcze raz
wstań , podnieś się,
człopcze powiedziałam ci, że masz zawrócić
miliony przeprosin później (nie wystarcz a)
ty dupku zrobisz to jeszcze raz

ahahahaha
ahahaha
ahahahaha
ty dupku zrobisz to znowu

Dlatego kurtyna zapada na tym bałaganie
Do tej pory nie mogę uwierzyć, że dałam ci szansę
Nie pozwolę, aby ten problem stał się częścią mojej historii,
Nadal mam nadzieje i sny bez ciebie przy mnie

Przy mnie
Wstawaj

Wstawaj, podnieś się
zbieraj ten tyłek i wynoś się z mojego domu
milion przeprosin potem
ty dupku zrobisz to jeszcze raz
Wstawaj, podnieś się
Chłopcze mówi ci odwracaj się
Miliony przeprosin potem
Ty dupku zrobisz to znowu

ahahahaha
ahahaha
ahahahaha
ty dupku zrobisz to znowu