Tekst piosenki:
Rzeczy, rzeczy, rzeczy, rzeczy
Rzeczy
Rzeczy które mam od niej, mam ciągle pod ręką samotnie
Dolewam se sprite do fresco, jest kwiecień, a czekam jak dziecko
Że coś w końcu ruszy się, czuje jak w korku
I nie wiem czego nie umiesz mi pomóc w środku
Wichura, się leje wodospad
Zostaw, ja to mój największy postrach
Największy postrach
Trzeba powalczyć o puchar, ja włączyłem tryb treningowy
Ty układasz juz inne puzzle, ja czuje się jak niewidomy
Zresztą nie chciałbym być zbyt dosłowny, wiec może ujmijmy to tak
Jest serce no i dwie osoby, zresztą chuja, co do tego niby wam
He he he, trolling
Chciałbym chcieć chociaż zadzwonić do kogoś, z kim chciałbym hurtowo spędzać czas
Nie znam was ludzie i vice versa
Włączyłem se Szprycer bo się dobrze wkręca
Z brązowych smokingów to się dobrze skręca
Marzę o innych rzeczach, niż by mieć pod domem Merca
Wiesz sam
Ten numer jest trochę chujowy, a trochę genialny
Chciałem się po prostu wygadać, a Holak dał bit dla frajdy
I pewnie Natali by się nie zgodził na acapella wersję, tak że no
Daje się na tacy, bierz se, he he
Młoda odkrywa nowe lądy, ja się stad wciąż nie ruszam
Leże cały dzień w łóżku, oglądam top saves by Tomasz Kuszczak
I tym podobne bzdury
Wywiad z gwiazda której nie znam, szlugi mi robią chmury
Ja znowu czuje się tu tak bardzo sam, choć tylu znajomych mam
Znam tyle bab, ale żadna nie siada
A by chciał niejedna, w tym momencie jestem w opcji "nara"
Nara kurwa, nara
Z bab to lubię Kasię i mamę, i Maję, Olę może trochę
Zresztą już nie chce gadać bo nic nie wiedza o mnie
To miasto nosi dla mnie twoje imię, a wiesz, ze kocham to miasto
I nie chce hajsu na bilet, zresztą w ogóle średnio jest mi już potrzebny
Bo dziś średnio interesują mnie własne potrzeby
Jeżeli my we dwoje moglibyśmy wydać go to spoko
Że sam za niego tylko chleje to już średnio spoko
Śmigam pogadać z baba za ten hajs, co ma mi niby pomóc
Pomaga zadać pytania, zrozumieć co mam w środku
I niekoniecznie mnie cieszy to co o sobie wiem dziś
Ten numer to część terapii, się może pomoże wyleczyć
Nie chcę żadnego żalu, to jest moje życie, moja sprawa
Nie chcę nic od ciebie, chciałem tylko się wygadać
I tyle, koniec
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):