Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Jan-rapowanie & Nocny
Popularne teksty
Jan-rapowanie & Nocny - Pilot
Pilot
Tekst dodał(a): KrainaElfow10
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): KrainaElfow10
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Łona leci z gramofonu, który dostałem od ziomów
Czytam wersy z telefonu, który rozbiłem na progu domu. Domu?
Wreszcie chyba go znalazłem
Lepsze czasy dzieciak, często myślę - chata marzeń
Raperzy? Duża część ma problem z piciem albo nudne życie
Co do reszty, dajcie proszę znać jak to robicie
A jeśli nie jesteś asertywny nie przesadzaj z wdzięcznością
Łatwo włożyć komuś tym do ręki ostrze, którym łatwo pociąć Będzie mu granice Twojej strefy komfortu
Jak chcesz bardzo podziękować, to uważaj komu
Pożyczyli rolki, dziś chcą w zamian samochodu
Doceniam, lecz nie zrobię z siebie niewolnika, ziomuś
Dalej na melanżach z Kacprem
Jakbyś umiał nawijać, miałbyś tutaj ksywę na okładce
Śmiejesz się, że co chwilę pierdolę ci, że chcę stąd zniknąć
Przeczytaj o sobie kilka fanfiction
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
Piszę tę płytę od kwietnia a mamy luty 2020
Czuję się naprawdę nieźle
Tamten rok kończyłem w częściach
Wolę nawinąć niż gadać więc nawet jak nie jest spoko
Uśmiecham się na zewnątrz szeroko
Sam zrobiłem sobie większość krzywd, które odczułem
A najgłupsze to uciekać gdzieś w samotność przed bólem
Dostrzegłem, że się ułożyło kiedy ogarnąłem, że ją lubię
Jestem swoim najnowszym ziomkiem – w skrócie
Przeżyłem tysiąc kryzysów wiary w ten projekt
Przeżyję drugie tyle niezależnie od tego co powiesz
Gdy tracę pewność siebie, rzucam okiem kawałek za plecy
Tyle mam tam chwil gdy pytaliśmy, kurwa, to my?
Zrobiliśmy kilka rzeczy, które wykluczają przypadek
I to jest znowu dobra płyta
Sbm, NOCNY, Janek
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
Letra lyrics lyric letras versuri musiek lirieke tekstet paroles
Czytam wersy z telefonu, który rozbiłem na progu domu. Domu?
Wreszcie chyba go znalazłem
Lepsze czasy dzieciak, często myślę - chata marzeń
Raperzy? Duża część ma problem z piciem albo nudne życie
Co do reszty, dajcie proszę znać jak to robicie
A jeśli nie jesteś asertywny nie przesadzaj z wdzięcznością
Łatwo włożyć komuś tym do ręki ostrze, którym łatwo pociąć Będzie mu granice Twojej strefy komfortu
Jak chcesz bardzo podziękować, to uważaj komu
Pożyczyli rolki, dziś chcą w zamian samochodu
Doceniam, lecz nie zrobię z siebie niewolnika, ziomuś
Dalej na melanżach z Kacprem
Jakbyś umiał nawijać, miałbyś tutaj ksywę na okładce
Śmiejesz się, że co chwilę pierdolę ci, że chcę stąd zniknąć
Przeczytaj o sobie kilka fanfiction
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
Piszę tę płytę od kwietnia a mamy luty 2020
Czuję się naprawdę nieźle
Tamten rok kończyłem w częściach
Wolę nawinąć niż gadać więc nawet jak nie jest spoko
Uśmiecham się na zewnątrz szeroko
Sam zrobiłem sobie większość krzywd, które odczułem
A najgłupsze to uciekać gdzieś w samotność przed bólem
Dostrzegłem, że się ułożyło kiedy ogarnąłem, że ją lubię
Jestem swoim najnowszym ziomkiem – w skrócie
Przeżyłem tysiąc kryzysów wiary w ten projekt
Przeżyję drugie tyle niezależnie od tego co powiesz
Gdy tracę pewność siebie, rzucam okiem kawałek za plecy
Tyle mam tam chwil gdy pytaliśmy, kurwa, to my?
Zrobiliśmy kilka rzeczy, które wykluczają przypadek
I to jest znowu dobra płyta
Sbm, NOCNY, Janek
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
W zegarku za dwie stówy szukam mieszkań w centrum
Zakładam sprany tees Rasmentów
Chcę być nie na miejscu
Nie planuję ile metrów
Wszystko kwestia fundamentów
Letra lyrics lyric letras versuri musiek lirieke tekstet paroles
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie przez AI:
Pokaż tłumaczenieŁona plays from a gramophone that I got from friends
I read verses from a phone I broke at my doorstep. Home?
I think I finally found it
Better times, kid, often thinking - dream house
Rappers? A big part has a problem with drinking or a boring life
As for the rest, please let me know how you do it
And if you're not assertive, don't overdo it with gratitude
It's easy to put a blade in someone's hand, which easily cuts
Will reach the boundaries of your comfort zone
If you want to thank someone very much, be careful to whom
They lent roller skates, today they want a car in exchange
I appreciate it, but I won't make myself a slave, buddy
Still partying with Kacper
If you could rap, you'd have your nickname on the cover here
You laugh that every now and then I tell you I want to disappear from here
Read some fanfiction about yourself
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
I've been writing this album since April, and it's February 2020
I feel really good
I ended last year in pieces
I prefer to rap than to talk, so even when it's not okay
I smile wide on the outside
I did most of the harm to myself that I felt
And the stupidest is to run somewhere into loneliness to escape from pain
I realized things got better when I understood that I like her
I'm my newest buddy - in short
I've survived a thousand crises of faith in this project
I'll survive another thousand regardless of what you say
When I lose self-confidence, I glance back a bit
There are so many moments there when we asked, damn it, is this us?
We've done a few things that rule out coincidence
And it's a good album again
Sbm, NOCNY, Janek
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
I read verses from a phone I broke at my doorstep. Home?
I think I finally found it
Better times, kid, often thinking - dream house
Rappers? A big part has a problem with drinking or a boring life
As for the rest, please let me know how you do it
And if you're not assertive, don't overdo it with gratitude
It's easy to put a blade in someone's hand, which easily cuts
Will reach the boundaries of your comfort zone
If you want to thank someone very much, be careful to whom
They lent roller skates, today they want a car in exchange
I appreciate it, but I won't make myself a slave, buddy
Still partying with Kacper
If you could rap, you'd have your nickname on the cover here
You laugh that every now and then I tell you I want to disappear from here
Read some fanfiction about yourself
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
I've been writing this album since April, and it's February 2020
I feel really good
I ended last year in pieces
I prefer to rap than to talk, so even when it's not okay
I smile wide on the outside
I did most of the harm to myself that I felt
And the stupidest is to run somewhere into loneliness to escape from pain
I realized things got better when I understood that I like her
I'm my newest buddy - in short
I've survived a thousand crises of faith in this project
I'll survive another thousand regardless of what you say
When I lose self-confidence, I glance back a bit
There are so many moments there when we asked, damn it, is this us?
We've done a few things that rule out coincidence
And it's a good album again
Sbm, NOCNY, Janek
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
In a two-hundred-buck watch, I'm looking for apartments in the center
I put on a faded Rasment T-shirt
I want to be out of place
I don't plan how many meters
It's all about the foundations
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
2020 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
Uśmiech |
Komentarze (0):