Tekst piosenki:
Podnieśmy ręce i zaśpiewajmy to w łazience,
I to nie szkodzi, że ty nie chcesz ,
Bo ja i tak to miałem gdzieś
Jest coraz więcej bezradnych ludzi bez podejścia
Surowych zasad bez obejścia, a między nimi ja i ty
Jest coraz więcej takich dziwnych spraw
I setki osób , których nie chcę, już nie chcę ich znać
Sam nie ucieknę, wiem, że nie ma szan ,
Coś trzeba zrobić póki jeszcze mam, jeszcze mam czas
Ref.
Ty nie jesteś fotografem, chociaż masz kilka zdjęć
Zrobionych aparatem za tysięcy pięć
I uspokój się z tym bratem, ja nie jestem twój ziomek, nie,
Ogarnij się,
Nie przesadzaj już z tym autem, bo to przecież jest ford ,
Nie chcę wiedzieć czego słuchasz, lepiej wyjdę stąd
Jak nie pijesz to nie palisz, to normalne jest,
Trzymam kciuki, byś ogarnął się
Już nie mam pytań, dobrze wiem, w co grasz,
Jak nie podwoje myśli, to będzie już, to będzie już złe
To nie mój problem, każdy tutaj ma,
Ref.
Ty nie jesteś fotografem, chociaż masz kilka zdjęć
Zrobionych aparatem za tysięcy pięć
I uspokój się z tym bratem , ja nie jestem twój ziomek , nie,
Ogarnij się,
Nie przesadzaj już z tym autem, bo to przecież jest ford ,
Nie chcę wiedzieć czego słuchasz, lepiej wyjdę stąd
Jak nie pijesz to nie palisz, to normalne jest,
Trzymam kciuki, byś ogarnął się
Ogarnij się x6
Ty nie jesteś fotografem, chociaż masz kilka zdjęć
Zrobionych aparatem za tysięcy pięć
I uspokój się z tym bratem, ja nie jestem twój ziomek, nie,
Ogarnij się,
Nie przesadzaj już z tym autem, bo to przecież jest ford ,
Nie chcę wiedzieć czego słuchasz, lepiej wyjdę stąd
Jak nie pijesz to nie palisz, to normalne jest,
Trzymam kciuki, byś ogarnął się
Ogarnij się x3
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):