Tekst piosenki:
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski
Przywiozłem Ci z morza krzyż szczerozłoty
Z południowego nieba,
Złotą kotwicę z raf koralowych
I tylko serca mi trzeba.
Przywiozłem Ci z morza szarą muszelkę,
Taką zupełnie niedużą,
Niech Ci zastąpi dobra wszelkie,
Kiedy się cienie wydłużą.
Niech Ci zastąpi szaloną miłość
W czasie miesięcy rozstania,
Gdy w rejs wyruszysz w Ocean Samotny
I dość będziesz miała czekania.
Gdy kiedyś z tego rejsu wrócisz
Wcześniej niż my z połowów,
Utracę Wiarę, Nadzieję, Miłość,
Niczyim będę znowu.
Przywiozłem Ci z morza złote zarzewie,
Jak nigdy dotąd nikomu,
By zmarzłe wielkim morzem serce
Ogrzewać w naszym domu.
Przywiozłem Ci z morza złote zarzewie,
Jak nigdy żadnej kobiecie,
Bo jesteś dla mojego okrętu,
Jedynym portem na świecie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):