Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Jopel & Komar
Popularne teksty
Jopel & Komar - I wiesz co...?
I wiesz co...?
Tekst dodał(a): Asiuniek
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Asiuniek
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Szczęście, mało kto z Nas je docenia,
a w chwili gdy je tracisz nie masz nic do stracenia (a jak)
Życie się zmienia, już po tygodniu popatrz,
gdy połowa tego miasta wie jak pijesz i wyglądasz.
Dość kosztowny Voyage pokrył tą prawdziwą wartość,
zabicia żalu w kuflach, by móc spokojnie zasnąć.
Rozumiesz ? To złe, lecz sam się nie zatrzymasz,
gdy nabierasz rozpędu, choć wiesz, że nic nie wygrasz.
Drugi tydzień, wciąż ten sam ból, boli rana,
już nie dziwi mnie oddech wczorajszej nocy z rana,
Pamięć coraz bardziej słaba, upływałem z nią
i ulice przesiąknięte jak ja smutkiem one krwią.
Te chwile są wciąż, budują pasmo nieszczęść,
gdy organizm ludzki budzi się do życia o 20-tej.
Jestem wśród żywych, choć daleko od Ciebie,
bo serce już nie bije lub bije dla siebie.
I wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Lub iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy
Wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
Widzę bezradne oczy matki dziś,
gdy zamykam drzwi choć sam nie mam gdzie iść.
Idę trzeci tydzień, rozpętałem burze,
indywidualnie jak Jopel, nie jestem tchórzem.
I jak on na skórze odczułem to wszystko,
w czwarty tydzień jak rozstałem się z dziewczyną.
Wkurwiony rzucam impuls, witam rękę z szybą,
Dzień, zbitą dzień, taksówka korek.
Pamiętam, że ścięgna wiązał zaspany Piotrek,
że stanąłem w porę, te chwile, te miejsce,
nie myśl, nie zatrzymasz mnie na więcej,
Choć konsekwencje są nie do odwrócenia,
nie żałuje żadnych z nich, dały mi do myślenia.
Jak wszystko bez wątpienia pozostawia ślad,
chłopaku po przejściach i dwudziestu dwóch lat.
I wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Lub iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
Wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
Nie powiem Ci nic więcej niż w lustrze po mnie widać,
jak ty znam chwile ciężkie, codziennie je przeżywam,
Wybacz, jak mam na duchu Cię podnosić ,
potrafisz to przeczytaj co piszą moje oczy.
Każdej nocy, każdego dnia i popołudnia
życie nam utrudnia, ta myśl o czasach przeszłych.
Jebać..! Weź się w garść, zaciśnij pięści.
radość i cierpienie, każde ma swój język.
Znam zerwane więzi, znam tych więzi skutki.
mam chęć bycia trzeźwym, chęć bycia bez wódki,
Film był znów za krótki i urwał się przed chwilą,
bym pamiętał o co w końcu do kurwy w nim chodziło
Miłość i nienawiść, granica jest cienka
czego nie zdoła pamięć zgoła serce zapamięta
Agresja? Tej nosimy w sobie więcej,
to nie głupie wiesz, ale i nie najmądrzejsze.
a w chwili gdy je tracisz nie masz nic do stracenia (a jak)
Życie się zmienia, już po tygodniu popatrz,
gdy połowa tego miasta wie jak pijesz i wyglądasz.
Dość kosztowny Voyage pokrył tą prawdziwą wartość,
zabicia żalu w kuflach, by móc spokojnie zasnąć.
Rozumiesz ? To złe, lecz sam się nie zatrzymasz,
gdy nabierasz rozpędu, choć wiesz, że nic nie wygrasz.
Drugi tydzień, wciąż ten sam ból, boli rana,
już nie dziwi mnie oddech wczorajszej nocy z rana,
Pamięć coraz bardziej słaba, upływałem z nią
i ulice przesiąknięte jak ja smutkiem one krwią.
Te chwile są wciąż, budują pasmo nieszczęść,
gdy organizm ludzki budzi się do życia o 20-tej.
Jestem wśród żywych, choć daleko od Ciebie,
bo serce już nie bije lub bije dla siebie.
I wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Lub iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy
Wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
Widzę bezradne oczy matki dziś,
gdy zamykam drzwi choć sam nie mam gdzie iść.
Idę trzeci tydzień, rozpętałem burze,
indywidualnie jak Jopel, nie jestem tchórzem.
I jak on na skórze odczułem to wszystko,
w czwarty tydzień jak rozstałem się z dziewczyną.
Wkurwiony rzucam impuls, witam rękę z szybą,
Dzień, zbitą dzień, taksówka korek.
Pamiętam, że ścięgna wiązał zaspany Piotrek,
że stanąłem w porę, te chwile, te miejsce,
nie myśl, nie zatrzymasz mnie na więcej,
Choć konsekwencje są nie do odwrócenia,
nie żałuje żadnych z nich, dały mi do myślenia.
Jak wszystko bez wątpienia pozostawia ślad,
chłopaku po przejściach i dwudziestu dwóch lat.
I wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Lub iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
Wiesz co...? To nie głupie choć mamy zgubną naturę, kiedy chcemy uciec stąd
Iść pod prąd, zamknąć oczy na te rzeczy, Iść gdziekolwiek skoro na niczym Ci nie zależy.
Nie powiem Ci nic więcej niż w lustrze po mnie widać,
jak ty znam chwile ciężkie, codziennie je przeżywam,
Wybacz, jak mam na duchu Cię podnosić ,
potrafisz to przeczytaj co piszą moje oczy.
Każdej nocy, każdego dnia i popołudnia
życie nam utrudnia, ta myśl o czasach przeszłych.
Jebać..! Weź się w garść, zaciśnij pięści.
radość i cierpienie, każde ma swój język.
Znam zerwane więzi, znam tych więzi skutki.
mam chęć bycia trzeźwym, chęć bycia bez wódki,
Film był znów za krótki i urwał się przed chwilą,
bym pamiętał o co w końcu do kurwy w nim chodziło
Miłość i nienawiść, granica jest cienka
czego nie zdoła pamięć zgoła serce zapamięta
Agresja? Tej nosimy w sobie więcej,
to nie głupie wiesz, ale i nie najmądrzejsze.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie przez AI:
Pokaż tłumaczenieHappiness, few of us appreciate it,
and when you lose it, you have nothing to lose (oh yeah)
Life changes, just look after a week,
when half of this city knows how you drink and look.
A rather costly voyage covered the true value,
killing sorrow in mugs to be able to sleep peacefully.
Do you understand? It's bad, but you can't stop yourself,
when you gain momentum, even though you know you won't win anything.
The second week, still the same pain, the wound hurts,
I'm no longer surprised by the breath of last night in the morning,
Memory gets weaker, I was fading with it
and streets soaked like I am with sadness, they with blood.
These moments are still there, they build a series of misfortunes,
when the human body wakes up to life at 8 p.m.
I am among the living, though far from you,
because the heart no longer beats or beats only for itself.
And you know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature when we want to escape from here
Or go against the flow, close our eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you
You know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature, when we want to escape from here
Go against the flow, close your eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you.
I see the helpless eyes of a mother today,
when I close the door even though I have nowhere to go myself.
I'm going the third week, I've unleashed a storm,
individually like Jopel, I am no coward.
And like him, I felt it all on my skin,
in the fourth week when I broke up with my girlfriend.
Angry, I throw an impulse, greet the hand with the glass,
Day, shattered day, taxi, traffic jam.
I remember Piotrek tying tendons half-asleep,
that I stopped just in time, these moments, this place,
don't think, you won't stop me for more,
Even though the consequences are irreversible,
I regret none of them, they made me think.
As everything undoubtedly leaves a mark,
a guy who's been through it and twenty-two years old.
And you know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature when we want to escape from here
Or go against the flow, close our eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you.
You know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature, when we want to escape from here
Go against the flow, close your eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you.
I won't tell you anything more than what you can see in the mirror,
like you, I know tough times, I experience them every day,
Forgive me, if I'm supposed to lift your spirit,
if you can, read what my eyes are writing.
Every night, every day, and afternoon
life makes it difficult, this thought of past times.
Fuck it..! Pull yourself together, clench your fists.
Joy and suffering, each has its own language.
I know broken ties, I know the effects of those ties.
I have the desire to be sober, the desire to be without vodka,
The film was too short again and cut off a moment ago,
so I would remember what the heck it was all about.
Love and hate, the line is thin
what memory can't manage, the heart will surely remember.
Aggression? We carry more of it inside,
it's not stupid you know, but it's not the smartest either.
and when you lose it, you have nothing to lose (oh yeah)
Life changes, just look after a week,
when half of this city knows how you drink and look.
A rather costly voyage covered the true value,
killing sorrow in mugs to be able to sleep peacefully.
Do you understand? It's bad, but you can't stop yourself,
when you gain momentum, even though you know you won't win anything.
The second week, still the same pain, the wound hurts,
I'm no longer surprised by the breath of last night in the morning,
Memory gets weaker, I was fading with it
and streets soaked like I am with sadness, they with blood.
These moments are still there, they build a series of misfortunes,
when the human body wakes up to life at 8 p.m.
I am among the living, though far from you,
because the heart no longer beats or beats only for itself.
And you know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature when we want to escape from here
Or go against the flow, close our eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you
You know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature, when we want to escape from here
Go against the flow, close your eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you.
I see the helpless eyes of a mother today,
when I close the door even though I have nowhere to go myself.
I'm going the third week, I've unleashed a storm,
individually like Jopel, I am no coward.
And like him, I felt it all on my skin,
in the fourth week when I broke up with my girlfriend.
Angry, I throw an impulse, greet the hand with the glass,
Day, shattered day, taxi, traffic jam.
I remember Piotrek tying tendons half-asleep,
that I stopped just in time, these moments, this place,
don't think, you won't stop me for more,
Even though the consequences are irreversible,
I regret none of them, they made me think.
As everything undoubtedly leaves a mark,
a guy who's been through it and twenty-two years old.
And you know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature when we want to escape from here
Or go against the flow, close our eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you.
You know what...? It's not stupid, even though we have a ruinous nature, when we want to escape from here
Go against the flow, close your eyes to these things, go anywhere if nothing matters to you.
I won't tell you anything more than what you can see in the mirror,
like you, I know tough times, I experience them every day,
Forgive me, if I'm supposed to lift your spirit,
if you can, read what my eyes are writing.
Every night, every day, and afternoon
life makes it difficult, this thought of past times.
Fuck it..! Pull yourself together, clench your fists.
Joy and suffering, each has its own language.
I know broken ties, I know the effects of those ties.
I have the desire to be sober, the desire to be without vodka,
The film was too short again and cut off a moment ago,
so I would remember what the heck it was all about.
Love and hate, the line is thin
what memory can't manage, the heart will surely remember.
Aggression? We carry more of it inside,
it's not stupid you know, but it's not the smartest either.
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Jopel & Komar Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
2012 |
| Płyty: |
To O Tobie |
Komentarze (1):