Zawsze pragnęłam ujrzeć twoją twarz,
Grasować na twoim blogu jakby to była droga życia.
Pragnęłam wiedzieć co teraz robisz,
Pragnęłam widzieć co masz na sobie.
Sprawdzić, czy masz kogoś.
Jeśli zostałeś odebrany i już dłużej mnie nie potrzebujesz.
Nawet wiedząc, że nie ma żadnego połączenia,
Niczym głupiec, nadal będę o tobie myśleć.
Usłyszeć dzwonek, usłyszeć dzwonienie, patrze na telefon.
I myślę, że może usłyszę twój głos. Jestem niespokojna.
Raz, raz, raz, raz za razem,
Raz, raz, raz, raz za...
Jeszcze raz, jeszcze raz, proszę wróć, wróć do mnie.
Raz, raz, raz, raz za razem,
Raz, raz, raz, raz za...
Na prawdę cię potrzebuję, na prawdę cię potrzebuję, ciągle powtarzam ci, że cię potrzebuję.
Jeśli to byłoby coś jak odjęcie jednego z dwóch,
nie było by to takie trudne i wypuściła bym cię.
Wiem, że jeśli ujrzała bym cię za kilka lat, nie poruszyło by to moim serce, wiem, że wkrótce sobie ciebie daruję.
Ale teraz, rzeczy nie są proste, zbyt boje się stać obok ciebie,
Przerażona będę myśleć o tobie. Po raz kolejny, siedzę czekając na ciebie. Mając nadzieję, że za niedługo zadzwonisz i usłyszę twój głos.
Nie mogę oglądać smutnych filmów sama.
Nie mogę słuchać smutnych piosenek sama.
Nie mogę patrzeć na te wszystkie nasze zdjęcia, które ukryłam w biurku.
Nawet jeśli stale próbuję, wmawiam sobie, że będzie dobrze,
ale jeszcze się załamuję. Jestem taka głupia, jestem taka głupia, myślę o tobie każdego dnia.
Usłyszeć dzwonek, usłyszeć dzwonienie, patrze na telefon.
I myślę, że może usłyszę twój głos. Jestem niespokojna.
Raz, raz, raz, raz za razem,
Raz, raz, raz, raz za...
Jeszcze raz, jeszcze raz, proszę wróć, wróć do mnie.
Raz, raz, raz, raz za razem,
Raz, raz, raz, raz za...
Na prawdę cię potrzebuję, na prawdę cię potrzebuję, ciągle powtarzam ci, że cię potrzebuję.
Jak się masz, jest w porządku jak nie ma mnie obok?
Ciągle mam kłopot być przy tobie i twojej miłości.
Chciałbyś chociaż wiedzieć jak sobie radzę,
kiedy jestem samotna i tęsknię za tobą tak bardzo każdego dnia.
Ilekroć czuję się samotna , patrzę na zdjęcia ciebie i mnie.
Listy, które dawaliśmy sobie co roku. Nawet jeśli je wyrzucę i spalę, nie mogę cię zapomnieć. Czy możesz do mnie wrócić, czekam na ciebie.
Jak mam przeprosić? Wiem, że nie powinno mnie to obchodzić. Nie mogę nic an to poradzić. Ja po prostu na prawdę potrzebuję twojej miłości.
Raz, raz, raz, raz za razem,
Raz, raz, raz, raz za...
Jeszcze raz, jeszcze raz, proszę wróć, wróć do mnie.
Raz, raz, raz, raz za razem,
Raz, raz, raz, raz za...
Na prawdę cię potrzebuję, na prawdę cię potrzebuję, ciągle powtarzam ci, że cię potrzebuję.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):