KaCeZet - Nic tu po nas

Nic tu po nas, nic tu po nas.
Atmosfera rysuje się jako wielka niewiadoma,
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Eej!
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Zmieńmy więc miejscówkę, jeśli miła nam kabona,
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Yo, yo, yo, yo.

Czy czujesz ten ciężar Ty,
Widzę po jego minie - to nie żarty,
Widzę, on gra w otwarte karty,
O co chodzi, nie znam żadnej Marty!
Chodźmy stąd, nie chce być pożarty,
Póki co mam fart i masz fart ty,
Podchodzi jeden, drugi, trzeci, czwarty,
Powtarzam: Nie znam żadnej Marty!
Ja chyba nie mam żadnej szansy,
Przetrwać wmordowni, dzikie bansy,
Nie można przerwać takiej farsy,
Powtarzam: Nie znam żadnej Marty!


Nic tu po nas, nic tu po nas.
Atmosfera rysuje się jako wielka niewiadoma,
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Heej!
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Zmieńmy więc miejscówkę, jeśli miła nam kabona,
Nic tu po nas, nic tu po nas.

Ja najchętniej bym do nich powiedział:
Ej chłopaki, nie ma sensu się bić...
Tak to znowu muszę zmienić przedział
A nie mam ochoty - co tu kryć.
Bo jaaaaa, do rana nie dotrzymam,
Do wódki mnie zmusza on, ja prawie kimam,
Prawie jak roślina, taki będzie finał,
Każdy z nas będzie dziś nauczkę miał, wow, yeee.
Kiedy mówię Ci, chodźmy stąd, szybko lecim,
Kiedy mówię Ci, ja nie mogę wytrzymać towarzyszy wrogich min,
Kiedy mówię Ci, chodzmy stąd, szybko lecim,
Kiedy mówię Ci, ja nie mogę wytrzymać towarzyszy wrogich min
Bo jaaa, wyczuwam już to,
On mi grozi, ja chce tylko swoje łuuuu, łóżko.


Nic tu po nas, nic tu po nas.
Atmosfera rysuje się jako wielka niewiadoma,
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Eej!
Nic tu po nas, nic tu po nas.
Zmieńmy więc miejscówkę, jeśli miła nam kabona,
Nic tu po nas, nic tu po nas.