Kagamine Rin & Len - Yume Sakura

Usłyszałam drgający dźwięk struny
Pośród nocy pełnej kwitnących wiśni
I w tym samym momencie
Rozpoczęła się moja miłosna historia

Pod wpływem barwy jego głosu
Wszystko wokół mnie nabrało koloru
Szczęście, o którym myślałam, że
Wyblakło i zostało zniszczone

Wierzę, że pozostanie to już zawsze w moim wnętrzu
Lecz nie mogę wiecznie pozostać dzieckiem...
Boję się stawania się dorosłą
Mogę w ten sposób zapomnieć
O mojej nieco niezdarnej delikatności...

Czy wybaczono by mi, gdybym wszystko to porzuciła
By tylko móc kochać ciebie przez resztę mojego życia?
Z całą pewnością jutro wyśnię inny sen,
Sen bezbarwnego świata, w którym nie ma ciebie

Wiele z żyć, które znalazły się kiedyś na dnie rozpaczy
Znikło
Dostrzegam to kiełkujące światło nawet teraz
Rany, które we mnie zostały, wciąż się nie zasklepiły

Od chwili spotkania ciebie
Wypowiedziałem tak wiele słów
Pragnę jeszcze raz przypomnieć sobie
Ten świat wypełniony nadzieją

Jeżeli w tym świecie utworzonym z fałszu
Ranienie siebie nosi nazwę "przeznaczenia",
To zakończę te nienagrodzone, żarliwe uczucia do ciebie Poprzez delikatne uwolnienie twej dłoni z uścisku

Nie wybaczono by mi, gdybym wszystko to porzucił
By tylko móc kochać ciebie przez resztę mojego życia
Z całą pewnością jutro będę w tym samym miejscu
Wciąż wygrywał...
Sen o niekończącym się świecie

Marząca wiśnio
Nie opadaj jeszcze...
Choć moja ulotna historia miłosna, trwająca jedynie 16 nocy,
Zniknie we wnętrzu krótkotrwałego snu
Chociaż teraz.... Chociaż teraz...
Pragnę wciąż to czuć...

Pragnę móc się kochać przez resztę mojego życia
Ta miłosna historia nie zdołała stać się prawdą
Bym mogła zakończyć to wszystko w tym miejscu...
Pragnę wyśnić
Sen o niekończącym się świecie