Kalimero - Cztery laski

Więc powiem Wam dziewczyny jak to ze mną jest
Każda z Was na max’a elektryzuje mnie
Mówią mi: „To przekręt cztery laski mieć i każdej
wciskać bajer Kocham Cię!”

To nie są wcale kpiny, tak po prostu jest
Uczucia nie są stałe, dobrze o tym wiesz
Samotności nie chcę, więc mówię wciąż nie
Kiedy przestane oszukiwać je?

Wiem, wiem kiedy wszystkie dowiedzą się
Wiem, wiem, wiem to będzie ze mną źle
A ja tylko je, wszystkie Kochać chcę
Bo ja tylko je, Kochać chcę

Wiem, wiem kiedy wszystkie dowiedzą się
Wiem, wiem, wiem, to będzie ze mną źle
A ja tylko je, wszystkie Kochać chcę,
Bo ja tylko je, Kochać chcę

Nic więc bez przyczyny tu nie dzieję się
Może tylko trochę pokręciło mnie
Serce nie jest wieczne, każdy o tym wie
Mój tajemny harem w noc i dzień

To nie są wcale kpiny, tak po prostu jest
Uczucia nie są stałe, dobrze o tym wiesz
Samotności nie chcę, więc mówię wciąż nie
Kiedy przestane oszukiwać je?

Wiem, wiem kiedy wszystkie dowiedzą się
Wiem, wiem, wiem, to będzie ze mną źle
A ja tylko, je wszystkie Kochać chcę
Bo ja tylko je, Kochać chcę

Wiem, wiem kiedy wszystkie dowiedzą się
Wiem, wiem, wiem, to będzie ze mną źle
A ja tylko je, wszystkie kochać chcę
Bo ja tylko je, kochać chcę

Wiem, wiem, kiedy wszystkie dowiedzą się
Wiem, wiem, wiem, to będzie ze mną źle
A ja tylko je wszystkie Kochać chcę
Bo ja tylko je, Kochać chcę

Wiem, wiem kiedy wszystkie dowiedzą się
Wiem, wiem, wiem, to będzie ze mną źle
A ja tylko je, wszystkie Kochać chcę
Bo ja tylko je, Kochać chcę